Praca ESA TRUCKS Świecko
Home Sport Olimpia Sulęcin

Bardzo interesująco zapowiadał się pojedynek Olimpii z Wilkami Wilczyn, z którymi ostatni raz nasi reprezentanci mierzyli się w turnieju półfinałowym o wejście do I ligi. Olimpia w dotychczasowych spotkaniach straciła tylko seta, jednak w środowej potyczce pucharowej ze Słupcą musiała uznać wyższość rywala. Z tą samą drużyną Wilczyn w pojedynku derbowym wygrał bezapelacyjnie, nie pozwalając rywalom na zdobycie 20 punktów w każdym z setów. Dotychczasowe wyniki zapowiadały więc zacięte spotkanie i takie też było, jednak żółto-niebiescy praktycznie cały czas kontrolowali sytuację na boisku.

W pierwszej odsłonie pierwsi do głosu doszli rywale uzyskując jednopunktowe prowadzenie (1:2), jednak już po chwili, po serii błędów z obu stron (w polu zagrywki, w przyjęciu oraz w ataku) zrobiło się 6:4 dla Olimpii Sulęcin. Przy stanie 10:7 o czas poprosił trener gości – Tomasz Robak. Olimpia jednak z minuty na minutę się rozkręcała by osiągnąć siedmiopunktową przewagę (21:14). W tym momencie wilczynianie zebrali się do znacznie lepszej gry, przede wszystkim poprawiając szwankującą wcześniej zagrywkę i znacznie zbliżyli się do gospodarzy. Ostatecznie zabrakło im jednak czasu na skuteczną pogoń, gdyż Olimpia zdobyła punkt setowy przy stanie 25:23.

Drugi set, to od początku budowanie przewagi przez zespół gospodarzy. Dystans 3-4 punktowy utrzymywał się przez całą tę partię. Było to zasługą dobrej zagrywki Olimpii, która powodowała, że wilczynianie posiadali tylko jedną skuteczną opcję na siatce (atakującego). Pozwoliło to żółto-niebieskim na spokojne zwycięstwo do 18. Najwięcej oporu Wilki stawiły w trzeciej partii tego spotkania. Do jej połowy prowadziły nawet dwoma, trzema punktami. Następnie do stanu 18:18 drużyny walczyły punkt za punkt. Decydujące okazały się być następne akcje – najpierw zepsuta zagrywka wilczynian, następnie kontrowersyjny, lecz jak pokazują powtórki dobrze oceniony przez sędziów as serwisowy Patryka Zarębskiego, po którym żółtą kartę ujrzał trener gości Tomasz Robak.
Wilczynianie doprowadzili do remisu 20:20, jednak więcej opanowania w końcówce było po stronie gospodarzy, którzy po błędach gości w dwóch ostatnich akcjach wygrali ostatecznie do 22 i w całym spotkaniu 3:0. MVP spotkania: Grzegorz Turek.

Wyniki 4 kolejki spotkań:
SMS Police – Konspol Słupca 1:3 (25:21, 20:25, 20:25, 16:25)
Olimpia Sulęcin – Wilki Wilczyn 3:0 (25:23, 25:18, 25:22)
Orzeł Międzyrzecz- Noteć Czarnków 3:2 (25:17, 25:21, 20:25, 17:25, 15:9)
Trefl II Gdańsk – Stoczniowiec Gdańsk 3:1 (25:17, 25:20, 17:25, 25:17)
Pauza: Stal Grudziądz

Teraz Olimpijczyków czeka prawie trzytygodniowa przerwa. W najbliższej kolejce po wycofaniu się zespołu OPP Powiat Kołobrzeski są zmuszeni pauzować, natomiast za dwa tygodnie następuje planowa przerwa w rozgrywkach. Do rywalizacji powrócą oni 9 listopada, gdy we własnej hali podejmą niedawnego pucharowego rywala SPS Konspol Słupca.

Marek Dębowski

Autor
Dostarczamy najnowszych informacji z Sulęcina i okolic w możliwie najkrótszym czasie. Zapraszamy także na nasz profil na facebooku.
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Kwasy humusowe FLORAHUMUS