Praca ESA TRUCKS Świecko
Home Promowane

Znicz Trzemeszno na trzy kolejki przed końcem rundy podejmował jedenastą w tabeli Smogórzankę Smogóry. Beniaminek rozgrywek, będący do tej pory trzecią drużyną Spójni Ośno Lubuskie wszystkie dotychczasowe mecze wyjazdowe przegrywał. Przegrał także w Trzemesznie, choć zawodnicy Znicza własną niemocą tego dnia sprawili, że Smogórzanka przez większą część spotkania grała z nadzieją na remis.

Piękna, choć odrobinę wietrzna pogoda przyciągnęła na boisko w Trzemesznie nie tylko miejscowych kibiców, ale także sympatyków drużyny gości. Mecz zaczął się dobrze dla miejscowych, którzy od początku spotkania starali się narzucić swój styl gry. Jednak to, co dało się zauważyć tego dnia to duża niedokładność w poczynaniach wszystkich zawodników. Gry nie ułatwiał także silny wiatr. Boisko w Trzemesznie jest częściowo odsłonięte, co powodowało, że wszelkie podmuchy wiatru znacząco wpływały na lot piłki. Pierwszą dogodną okazję na strzelenie bramki Trzemesznianie mieli już w szóstej minucie spotkania, lecz piłka odbiła się od słupka bramki smogórzan, a dobitkę wyłapał Krzysztof Niemczyn. Znicz wszelkie akcje Smogór przerywał ok. 20 metrów od swojej bramki, lecz niestety w akcjach ofensywnych gospodarzy brakowało czystego wykończenia, które mogłoby skutkować zdobytą bramką. Główną bronią gospodarzy w tej części gry była gra skrzydłami, gdzie szybcy zawodnicy, tacy jak Kamil Miszon czy Łukasz Jurczak dosyć swobodnie radzili sobie z obrońcami gospodarzy. Coś się jednak w tej maszynie zacinało w samym polu karnym gości i Znicz miał problemy z klarownym wykończeniem sytuacji. W 20 minucie, po jednym z takich rajdów próba dośrodkowania Łukasza Jurczaka skończyła się na dłoni Piotra Łogińskiego ze Smogórzanki – przewinienie to miało miejsce w polu karnym, więc sędzia bez wahania wskazał na jedenasty metr boiska. Krzysztof Niemczyn wyczuł co prawda intencje strzelającego, jednak Łukasz Grzelczak strzelił precyzyjnie, a przede wszystkim mocno i interwencja bramkarza Smogór okazała się nieudana. Cztery minuty później dobrze odnalazł się w polu karnym Radosław Dobrowolski. Najlepszy strzelec rozgrywek dołożył nogę do piłki, która odbiła się od słupka i zdobył swoją osiemnastą bramkę w tych rozgrywkach. Dwa szybkie gole uspokoiły nieco grę i tylko niedokładności zawodników Znicza goście mogli zawdzięczać tylko dwubramkową stratę po pierwszej połowie.

Sposób, w jaki Smogórzanka zaczęła drugą połowę zadziwił, gdyż ciężko było uwierzyć, że tak gra drużyna, która dotychczas na wyjazdach straciła dwadzieścia bramek, strzelając tylko jedną. Przy dalszej niemocy zawodników Trzemeszna odrobina ambicji i zaangażowania w grę ze strony Smogór skutkowała zagrożeniem pod bramką gospodarzy. W 55 minucie wynik mógł być ustalony, jednak po pięknym rajdzie Łukasza Jurczaka Radosław Dobrowolski zamiast strzelać na pustą bramkę zdecydował się przyjmować piłkę i się pomylił – nie oddając nawet strzału. A tymczasem w 62 minucie kolejna kontra Smogórzanki przyniosła gola kontaktowego, którego zdobył Kamil Równy. Od tego momentu gra się wyrównała na tyle, że przez około dwadzieścia minut spotkania zanosiło się na sensacyjny remis, jednak w 80 minucie Znicz zdecydował się podkręcić tempo, co po kilku próbach przyniosło efekt w postaci drugiej bramki Radosława Dobrowolskiego. W tym momencie z zawodników Smogórzanki uciekł zapał do zdobycia choćby punktu i gospodarze spokojnie dowieźli zwycięstwo do końca. Zwycięstwo ważne, gdyż pozwala utrzymać kontakt z czołówką, co w tym meczu było niezbędne. Tego dnia Znicz musiał walczyć nie tylko z przeciwnikami, ale z własną nieporadnością. Udało się i to najbardziej cieszy.

Znicz Trzemeszno 3:1 Smogórzanka Smogóry
Znicz: Tomasz Popławski, Radosław Dobrowolski 2, Kacper Gaik, Łukasz Grzelczak 1, Mariusz Hrycaj (65′ – Paweł Szumlewicz), Łukasz Jurczak (85′ – Marcin Juszkiewicz), Michał Kot, Dariusz Krystman, Kamil Miszon, Mateusz Substyk, Marcin Treichel

Smogórzanka: Krzysztof Niemczyn, Damian Bulak, Sebastian Bulak, Jeremiarz Chaba (87′ – Adam Słowiński), Maciej Felisiak, Krystian Kamiński, Piotr Łogiński, Grzegorz Pawlak, Kamil Równy, Piotr Ubermanowicz, Kamil Wargol (65′ – Paweł Prugar)

WIĘCEJ ZDJĘĆ Z TEGO SPOTKANIA JEST TUTAJ: Znicz Trzemeszno 3:1 Smogórzanka Smogóry

Marek Dębowski

Autor
Dostarczamy najnowszych informacji z Sulęcina i okolic w możliwie najkrótszym czasie. Zapraszamy także na nasz profil na facebooku.
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Kwasy humusowe FLORAHUMUS