Praca ESA TRUCKS Świecko
Home Sport

IV liga: Stal Sulęcin 1-0 (1-0) ZAP Syrena Zbąszynek
Niezwykle cenne 3 punkty nie przyszły stalowcom łatwo, Syrena Zbąszynek na swoje pierwsze punkty po awansie do IV ligi musi jeszcze poczekać. Większą relację z tego meczu można przeczytać tutaj: Jedna bramka wystarczyła, Stal z kompletem punktów

A-klasa: Zorza Kowalów 3-0 (0-0) Znicz Trzemeszno
Znicz Trzemeszno przystąpił do tego spotkania mocno osłabiony – część zawodników wyjechała do Tarnowa na ślub, a na bramce zmuszony był stanąć nominalny napastnik – Tomasz Popławski. Jeżeli dodamy do tego warunki atmosferyczne, jakie panowały tego dnia w Kowalowie – deszcz i silny wiatr, które przeszkadzały obu drużynom, to zrozumiemy, dlaczego gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. Napastnik Znicza Łukasz Jurczak w rozmowie z naszym portalem przyznał że po raz pierwszy grał w tak ciężkich warunkach, gdzie o kierowaniu dłuższych podań można było tylko pomarzyć. Zgodnie z jego oceną był to mecz z serii: kto pierwszy strzeli bramkę, ten wygra całe spotkanie. Tak też się stało, Zorza strzeliła pierwszą bramkę dziesięć minut po przerwie, po pięciu minutach podwyższyła rezultat, a trzecią bramkę dołożyła w ostatniej minucie spotkania. Tym sposobem Znicz Trzemeszno marzenia o pierwszej trójce musi odłożyć na później.

Znicz Trzemeszno: Tomasz Popławski, Sławomir Burdzy (75′ – Marcin Juszkiewicz), Radosław Dobrowolski, Paweł Dziadas, Kacper Gaik, Mariusz Hrycaj, Łukasz Jurczak (75′ – Edward Kot), Michał Kot, Dariusz Krystman, Mateusz Substyk, Marcin Treichel.

B-klasa: Orkan Długoszyn 1-3 Walka Czarnów
Mimo, że zespół z Długoszyna przystąpił do tego spotkania w praktycznie najsilniejszym składzie, to jednak wróciły demony sprzed tygodnia: pomimo kilkunastu dogodnych sytuacji zdołał strzelić tylko jedną bramkę. Brak skuteczności w wykończeniu akcji i tragiczny błąd bramkarza zaważyły na wygranej Walki. Orkan rozegrał dobre spotkanie, ale wielu ze swoich akcji nie potrafił zakończyć bramką. Szkoda. Jedynego gola zdobył Sebastian Mikołajczyk po dobitce strzału Norberta Kierzkowskiego. Następnie wyrównała Walka, a raczej bramkarz Orkana, który wbił futbolówkę do swojej bramki próbując ją złapać w niegroźnej sytuacji. Dalsza część spotkania to już festiwal niewykorzystanych sytuacji strzleckich w wykonaniu Orkana Długoszyn. Swoje sytuacje wykorzystali natomiast Kawiński i Kowalczyk z Walki i trzy punkty pojechały do Czarnowa.

Orkan Długoszyn: Paweł Picho (46′ – Mariusz Kędzierski), Piotr Didyk, Jakub Gocal, Piotr Jaruga (80′ – Przemysław Adamcewicz), Norbert Kierzkowski, Sebastian Mikołajczyk, Andrzej Osowski (75′ – Sylwester Jaruga), Bogusław Prugar, Paweł Rybarczyk (46′ – Otocki Daniel), Robert Sochacki, Jarosław Solski.

Marek Dębowski

Autor
Dostarczamy najnowszych informacji z Sulęcina i okolic w możliwie najkrótszym czasie. Zapraszamy także na nasz profil na facebooku.
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Kwasy humusowe FLORAHUMUS