Praca ESA TRUCKS Świecko
Home Sport Olimpia Sulęcin

Olimpia Sulęcin w ostatnim tegorocznym spotkaniu pokonała MKS Steico Noteć Czarnków 3:0.
Sobotnie spotkanie należało do tych, które po prostu trzeba było wygrać, najlepiej za komplet punktów – przedostatnia drużyna ligi przyjechała bowiem w zaledwie ośmioosobowym składzie, co praktycznie uniemożliwiało im przeprowadzanie zmian. Także Olimpia grała bez kilku zawodników: Jakub Pulkowski, Fabian Leitermeier oraz Mateusz Sawerwain wraz z drużyną juniorów brali udział w turnieju z okazji 60-lecia MOS 3 Śródmieście, zaś na drobne urazy narzekali: Łukasz Zimoń oraz Maciej Kordysz.

Starcie to rozpoczęła szóstka w składzie: Durbajłło, Kostrubski, Wójcik. Polczyk, Zarębski, Lewoc wraz z libero – Maciejem Sasem.

Wyrównaną walkę z liderem czarnkowianie prowadzili do stanu mniej więcej 9:7 – po nim Olimpia zaczęła systematycznie „odjeżdżać” rywalom dzięki ich błędom i na tablicy wyników pojawiło się 20:11. Taka przewaga pozwoliła sulęcinianom na spokojne wygranie do 16.

Także w drugim secie gospodarze posiadali od początku kilkupunktową przewagę, którą spokojnie utrzymywali przez całą partię by wygrać ją do 20.

Najwięcej emocji przyniosła trzecia odsłona tego meczu – od początku bowiem na pozycji atakującego na boisku pojawił się nominalny środkowy – Dawid Cyfer. Po jego atakach czarnkowianie byli ustawić skuteczny blok, a do tego błąd w ataku Polczyka pozwolił Noteci wyjść na czteropunktowe prowadzenie 2:6. Równie wysokie utrzymywało się do stanu 11:16. Wtedy to Olimpijczycy, jak na lidera rozgrywek przystało wzięli się do roboty, w pięciu kolejnych akcjach doprowadzając do remisu. Ten utrzymywał się do stanu 22:22. Trzy ostatnie tegoroczne punkty w hali liceum im. Adama Mickiewicza padły łupem gospodarzy: po ataku Polczyka i dwóch asach serwisowych Sebastiana Kostrubskiego.

MVP Spotkania zostął Maciej Sas.
STS Olimpia Sulęcin – MKS Noteć Czarnków 3:0 (25:16, 25:20, 25:22

Ciekawostka, po nieoczekiwanej przegranej BAS Białystok w Warszawie Olimpia jest jedyną drugoligową drużyną ze wszystkich grup (łącznie 51 zespołów), która w rozgrywkach ligowych w tym sezonie nie zaznała goryczy porażki. Najbliższe spotkanie zapowiada się jednak niezwykle ciekawi i ciężko, gdyż Olimpia wybiera się 4.01 do wicelidera rozgrywek – Wilków Wilczyn.

Autor
Dostarczamy najnowszych informacji z Sulęcina i okolic w możliwie najkrótszym czasie. Zapraszamy także na nasz profil na facebooku.
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Kwasy humusowe FLORAHUMUS