Praca ESA TRUCKS Świecko
Home Sport Olimpia Sulęcin

Do meczu ze Stalą Grudziądz Olimpia Sulęcin przystąpiła z pełną determinacją podtrzymania serii zwycięstw w sezonie 2016/2017. I to jej się udało. Mimo braku aż trzech zawodników (Turek, Dzierżyński i Gniot) w trzech setach nasza drużyna pewnie pokonała podopiecznych byłego reprezentanta Polski – Piotra Gabrycha, wśród których w pierwszym składzie występował znany z występów w Olimpii Karol Gajo.

Mecz rozpoczął się od walki punkt za punkt, obie drużyny na atak odpowiadały atakiem, a na błąd… błędem. Na dwupunktowe prowadzenie Olimpia wyszła dopiero przy stanie 8:8, najpierw po ataku Lipeckiego, a potem po dobrej akcji w obronie i kontrze zakończonej przez Kopija. Już za chwilę prowadzenie Olimpii zwiększyło się do 15:11. Kilkupunktowe prowadzenie utrzymywało się już do końca tej partii, a świetnie w tej części rozgrywał Maciej Stefaniak, choć kilka razy udało się grudziądzanom ustawić w miarę szczelny blok. W tym momencie jednak sprytem wykazywał się Lipecki niemiłosiernie obijając blok rywali w sposób niepozwalający na skuteczną obronę.

Już na początku drugiej partii sulęcinianie osiągnęli dwupunktową przewagę, a grudziądzanie – mając gorsze przyjęcie w tej części meczu nie byli w stanie odrobić prowadzenia. Gdy kolejne złe przyjęcie piłki spowodowało zwiększenie przewagi Olimpii do 4 pkt. (10:6) Piotr Gabrych poprosił o pierwszą przerwę dla swoich podopiecznych. Nie spowodowało to dekoncentracji sulęcinian, którzy błyskawicznie zwiększyli prowadzenie do 7 pkt. (14:7). Mimo kilku błędów w drugiej fazie tej części gry Olimpia spokojnie doprowadziła do stanu 24:18 i wygrała ją po asie serwisowym Piotra Trojana.

Ostatniego seta tego meczu od początku na parkiecie rozpoczęli Zarębski i Romańczuk. Goście, mimo wysokiej porażki w drugiej partii nie poddali się i nie tylko walczyli punkt za punkt, ale także od stanu 7:7 zdobyli dwa punkty z rzędu. W tym momencie „Stalowcy” grali skutecznie, choć nie ustrzegli się dość osobliwego błędu, gdy żaden z zawodników nie ruszył do piłki zagranej przez naszego libero sposobem dolnym w sam środek pola przeciwnika. Grudziądzanie prowadzili jeszcze do stanu 11:13, wtedy najpierw Zarębski, a następnie Kowalski skutecznymi atakami doprowadzili do remisu, a później Lipecki skutecznymi atakami wyprowadził gospodarzy na prowadzenie.

Końcówka tego spotkania należała już do prezentującego się świetnie przez cały mecz Lipeckiego, który nie tylko atakował nad wysokim blokiem Grudziądza, ale i popisał się dwoma asami serwisowymi dającymi Olimpii prowadzenie 23:19. Gdy zawodnicy Stali zepsuli swoją zagrywkę, wystarczyła jedna piłka do zakończenia meczu – kolejny as serwisowy sprawił, że Olimpia zakończyła piąte spotkanie z rzędu bez straty nawet jednego seta.

MVP spotkania został atakujący Olimpii – Mateusz Lipecki.

STS Olimpia Sulęcin – Stal Grudziądz 3:0 (25:20, 25:18, 25:19)
Olimpia: Stefaniak, Lipecki, Kopij, Janas, Trojan, Sławiak, Sas oraz Romańczuk, Zarębski, Kowalski
Stal: Kawka, Gajewski, Gajo, Ciemielewski, Malkiewicz, Osiak, Detmer

Za tydzień podopiecznych Łukasza Chajca czeka wyjazd do Wilczyna, gdzie już sportowo będzie to najtrudniejszy przeciwnik z dotychczasowych, a i własna hala w tym przypadku mocno sprzyja gospodarzom gdyż nie należy do zbyt obszernych i jest szczelnie wypełniona żywiołowo dopingującymi kibicami.

Marek Dębowski

Autor
Dostarczamy najnowszych informacji z Sulęcina i okolic w możliwie najkrótszym czasie. Zapraszamy także na nasz profil na facebooku.
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Kwasy humusowe FLORAHUMUS