Praca ESA TRUCKS Świecko
Home Aktualności z Sulęcina

Ciężko było mi wybrać się na sobotni koncert w Klubie u Bulka. Nie przepadam za bluesem, a niektóre jego odmiany mnie męczą. Zapowiedział się jednak ciekawy zespół: Gerry Jablonski and the electric band. Ciekaw byłem jak wypadnie ten występ i wyobrażałem sobie długie wolne solówki niczym makaron spaghetti ciągnące się i świdrujące najciemniejsze obszary mózgu. Rzeczą jednak ludzką jest się mylić i ja właśnie pomyliłem się w swoim wyobrażeniu tego, co ma nadejść.

Grupa popisała się bardzo energicznymi, chwilami niemalże transowymi rytmami. Niesamowita ekspresja harmonijki i niezwykłe wyczyny gitarzysty ruszyłyby z grobu Jima Morrisona. Gitarzysta nie tylko grał szybkie sprężyste solówki, ale dodatkowo malował te dźwięki w przestrzeni wymyślnymi ruchami dłoni, podskakiwał, robił grymasy twarzy jakby chciał nimi pomóc tym nutom trafić prosto w nasze serca. Chwilami przypominało to wyczyny gitarowe z AC/DC, miałem już wrażenie, że zaraz rozpędzi się, skoczy na kolana i przepłynie na nich po parkiecie by wyrżnąć niesamowitą solówkę.

Gerry Jablonsky jest wśród piątki nominowanych najlepszych gitarzystów na Wyspach Brytyjskich. Dave Innes nagrywał i koncertował ze słynnym Fish’em (Marillion). Piotr Narojczyk jest przez przedstawicieli mediów przedstawiany, jako jeden z lepszych harmonijkarzy polskich.
Możecie więc wyobrazić sobie Państwo jaki majstersztyk zaprezentowały w naszym skromnym Klubie te światowe gwiazdy. Wszystko to można wyrazić jednym słowem: DOŚWIADCZENIE. Tak, tak moi drodzy im starsi muzycy, tym dojrzalsze rytmy, przynajmniej w większości przypadków. Zwróćcie uwagę na płytę „Celebration day” zespołu Led Zeppelin, ci panowie to już staruszki, czy ktoś potrafi stworzyć tak niezwykłe brzmienie? Wyśmienite nowe wersje starych przebojów już mają swoją premierę w Polsce, polecam.

Wracając jednak do naszych gwiazd , należy im się szczere podziękowanie. Występ u nas to niewątpliwie ukłon w stronę fanów bluesa. Ten zespół nie przyjechał tu dla pieniędzy, oni zagrali u nas, bo to lubią i cenią swoich odbiorców.

Ja, cóż nadal nie przepadam za bluesem. Każdy ma prawo mieć własny gust ale odczuwam wielki szacunek dla zespołu i koncertu który u nas rozbrzmiewał, nieprędko zostanie zapomniany. Gdzieś w drugiej połowie koncertu publika była już na tyle rozgrzana, że przy scenie pojawiły się kręcące biodra nastolatek i miękkie kolana nieco starszych kolegów… Zamyśliłem się na moment i uznałem że wprowadzam nową nazwę w pojęcie tańca: „Księżycowy krok”. To te wygibusy w górę i w dół (niekoniecznie w rytm muzyki), jakby kolana na sprężynowych tłokach wypełnionych C2H5OH. Miękkie, niepewne, a jednak dające tyle satysfakcji, przyjemności i zabawy. Tak trzymać panowie i panie. Wyluzowanie to coś, czego wam zazdroszczą sztywniaki i ponuraki zalegające po kątach.
Miło mi stwierdzić, że nasza Sulęcińska publiczność to osoby bardzo tolerancyjne i otwarte. Spotkałem na sali swoich sąsiadów Punkowców, pytam: „A wy co tu robicie?” – ” aa… przyszliśmy posłuchać muzyki”. Łza się w oku kręci. Ludziska teraz tacy zacietrzewieni w swoich wyborach, a tu proszę! Można? – można. Można posłuchać nawet tego, co niespecjalnie nas interesuje. W ten sposób łamiemy stereotypy i okazujemy szacunek inności.

Po koncercie wróciłem „krokiem księżycowym” (hehe), do domu i nim dostałem kolacje odpłynąłem w krainę Morfeusza, a rano wiadomo barszczyk, jajecznica. Pomaga na ten „miękki krok” . Czuję, że dobrze się bawiłem, nie w swoim klimacie, nie w swojej skórze, ale ok. Wypływa z tego moi drodzy nauka dla was. Nie oceniajcie rodzaju muzyki w zaplanowanych koncertach zawczasu. Nastawiając się z góry źle, przesiedzicie całe życie w domu. Dajcie szanse inności, a szybko przekonacie się, że można się dobrze bawić i miło spędzić czas nawet na koncercie z muzyką za którą nie przepadacie. Zapraszam wszystkich na kolejne koncerty, emocji, zabawy i towarzystwa nie zabraknie, a jak to mówi moja 5 letnia córeczka: ” kto siedzi w domu ten zgniłe jajo”.

Zrelacjonował
Domis

1 odpowiedź na ten artykuł
Autor
Dostarczamy najnowszych informacji z Sulęcina i okolic w możliwie najkrótszym czasie. Zapraszamy także na nasz profil na facebooku.
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Kwasy humusowe FLORAHUMUS