Praca ESA TRUCKS Świecko
Home Aktualności z Sulęcina

Dziś (14 stycznia 2016 r.) miała miejsce nadzwyczajna sesja Rady Powiatu, którym jedynym punktem było przedstawienie przez grupę radnych wniosku o odwołanie Starosty Sulęcińskiego wraz z uzasadnieniem, a następnie przedłożenie go Przewodniczącemu Rady.

Sesja ta miała charakter czysto proceduralny. Wcześniej, 8 stycznia br. grupa radnych złożyła wniosek o zwołanie sesji nadzwyczajnej przewodniczącemu Tadeuszowi Dąbrosiowi, a przewodniczący miał obowiązek zwołać ją w ciągu 7 dni. Na sesji radni przedstawili wniosek o odwołanie starosty sulęcińskiego Patryka Lewickiego. Wniosek podpisało pięciu radnych: Agnieszka Sławiak, Mirosław Baranowski, Michał Deptuch, Stanisław Kubiak i Krzysztof Skrzypnik.

Na sesji obecni byli wszyscy radni powiatowi. Wniosek przedstawił i uzasadnił Stanisław Kubiak, a następnie przedłożył w 3 egzemplarzach Przewodniczącemu Rady. Po podpisaniu zwrócił 2 egzemplarze radnym, a jeden przyjął w celu przekazania do Komisji Rewizyjnej, aby nadać dalszy bieg procedurze.

Co radni zarzucają staroście?

Grupa radnych we wniosku podała kilka szczegółowych powodów, z powodu których chcą odwołać starostę:
– opieszałość w działaniu w zakresie projektu Internet Szerokopasmowy oraz rozliczeń zadań dotyczących modernizacji hali sportowej przy I LO w Sulęcinie, co spowodowało konieczność zwrotu wysokich środków przez powiat;
– brak wiedzy i doświadczenia w zarządzaniu, a skutkiem tego złą współpracę z pracownikami starostwa i kierownikami jednostek organizacyjnych;
– brak opracowania przez Zarząd Powiatu pod kierunkiem obecnego starosty koncepcji reorganizacji powiatowych jednostek oświatowych, co zagraża ich funkcjonowaniu i skutkuje koniecznością dopłaty do ich zadań ponad 1 miliona zł powyżej przyznane subwencji oświatowej;
– przedłożenie Radzie Powiatu programu naprawczego tylko z jednym rozwiązaniem problemu zadłużenia (subrogacją), które przyniesie wzrost kosztów obsługi długu przy najgorszym wariancie (i przy WIBOR 1,72%) o ponad 4,8 miliona zł;
– brak przygotowania i wiedzy w zakresie zadań realizowanych przez Zarząd Powiatu na sesjach Rady i posiedzeniach komisji oraz nieudzielanie odpowiedzi na podstawowe pytania radnych;
– wykorzystywanie stanowiska starosty do promocji własnej osoby i Sojuszu Lewicy Demokratycznej oraz przeznaczanie na ten cel środków publicznych, pomimo trudnej sytuacji finansowej powiatu i zakazu wynikającego z ustawy o finansach publicznych, a szczególnie w czasie realizacji programu naprawczego.

Co dalej z wnioskiem?

Sama sesja trwała tylko kilka minut, jednakże jak wspominałem na wstępie, jest to dopiero pierwszy etap procedury związanej z odwołaniem starosty. Pomimo, że przechodziliśmy już tę procedurę ponad pół roku temu, warto ją przypomnieć.
Głosowanie w sprawie odwołania Rada Powiatu przeprowadzi po zapoznaniu się z opinią Komisji Rewizyjnej na następnej sesji po tej, na której zgłoszono wniosek o odwołanie. Sesja ta jednak nie może nastąpić wcześniej niż po upływie 1 miesiąca od dnia zgłoszenia wniosku. Do odwołania starosty potrzebnych jest 3/5 głosów ustawowego składu rady, w przypadku naszego powiatu potrzeba do tego 9 głosów.
Prawda jest taka, że niezależnie od tego czy i jak zasadne są zarzuty stawiane staroście P. Lewickiemu, do jego odwołania potrzeba większej liczby radnych niż składających wniosek. Pierwszy raz nie udało się starosty odwołać, bo zabrakło większości 3/5 głosów. Czy tym razem opozycji da się zebrać konieczną większość? O tym przekonamy się nie wcześniej niż za miesiąc.

Grzegorz Tyliszczak
fot.  M. Dębowski

2 odpowiedzi na ten artykuł
Autor
Dostarczamy najnowszych informacji z Sulęcina i okolic w możliwie najkrótszym czasie. Zapraszamy także na nasz profil na facebooku.
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Kwasy humusowe FLORAHUMUS