Praca ESA TRUCKS Świecko
Home Aktualności z Sulęcina

damian_slawiakSulęcin24.pl: Witamy po dłuższej wakacyjnej przerwie. Na wstępie zapytam jak może Pan podsumować poprzedni sezon w swoim wykonaniu?
Damian Sławiak: Myślę, ze było w porządku. Z roku na rok moja forma jak i umiejętności rosną. Po dwuletniej przerwie (2008-2010 przyp. red. ) trener Chajec trochę zaryzykował, „odkurzył mnie” i postanowił dać mi szansę. Tak naprawdę od trzech sezonów dopiero zaczęło się granie jako podstawowy szóstkowy zawodnik drużyny. Przez ostatnie 3 lata zdobywałem właściwe doświadczenie ligowe. Myślę że z roku na rok to procentuje i spłacam z nawiązką dług który mam u trenera. W zeszłym sezonie na papierze mieliśmy zespół na wyższe cele niż szóste miejsce, które zajęliśmy, ale jest to jednak gra zespołowa i pojedyncze jednostki nie decydują o końcowym sukcesie. Pozostał lekki niedosyt, ale taki właśnie jest sport – nieprzewidywalny…

Sulęcin 24.pl: Jakie jest Pana nastawienie po obozie przygotowawczym do nowego sezonu?
Damian Sławiak: Bojowe, jak co roku (śmiech). Jesteśmy tuż po obozie przygotowawczym, ale warto dodać, że zawodnicy na co dzień mieszkający w Sulęcinie wraz z trenerem zaczęli przygotowywać się indywidualnie już w połowie sierpnia, wzmacniając się na siłowni i poprawiając swoją kondycję poprzez siatkówkę plażową. Myślę, że każdy z nas jest podobnie nastawiony, pozytywnie naładowany do osiągnięcia sukcesu, jakim byłaby gra o wyższe cele niż o spokojne utrzymanie się w II lidze. Ciężki tydzień za nami, trenowaliśmy dwa, czasem trzy razy dziennie. Dzięki temu poznaliśmy się bliżej, co jest bardzo ważne w perspektywie całego sezonu, zespół jest wyrównany więc każdy daje z siebie 100%. Na każdej pozycji widać rywalizację o miejsce w podstawowej „szóstce”, ale jest to zdrowa rywalizacja i mam nadzieje, że niedługo zobaczymy efekty tej ciężkiej pracy.

Sulęcin 24.pl: Czy Pan, jako kapitan drużyny przygotowuje się do rozpoczęcia nowego sezonu w inny sposób niż reszta zawodników?
Damian Sławiak: Nie, przygotowuję się tak samo jak wszyscy. Moja funkcja w zespole nie polega na tym, aby jakoś specjalnie się przygotowywać. Jako kapitan zespołu staram się bardziej poukładać zespół w szatni i scalić go w jeden organizm, dbam też, aby dobra atmosfera w zespole była na treningach i poza nimi,  żebyśmy rozumieli się, szanowali i razem pracowali nad tym, aby osiągać jak najlepsze wyniki.

Sulęcin24.pl: Jak ważne jest dla Pana nastawienie psychiczne podczas rozgrywek?
Damian Sławiak: Nastawienie psychiczne jest bardzo ważnym elementem w tej dyscyplinie sportu i na tym poziomie rozgrywek jest bardzo istotne. Dzieje się tak, ponieważ między zespołami drugoligowymi nie ma większej różnicy w umiejętnościach i bardzo często zdarza się, że nastawienie psychiczne, chłodna głowa oraz opanowanie jak i dyspozycja dnia decyduje o końcowych wynikach. Jednak psychiki nie da się wytrenować podczas normalnych treningów na hali i to już zależy od człowieka indywidualnie, jak radzi sobie ze stresem na boisku.

Sulęcin 24.pl: Jak ogólnie ocenia Pan poziom rozgrywek sportowych II Ligii?
Damian Sławiak: Poziom w naszej lidze praktycznie zmienia się co roku. W tym sezonie po reformie, którą zaskoczył nas Polski Związek Piłki Siatkowej poziom może się trochę obniżyć z racji tego, że pozwolił on na to, aby zespoły IIIcio ligowe zgłaszały się do rozgrywek drugoligowych i mogły w nich uczestniczyć nie zdobywając awansu na boisku tylko poprzez zgłoszenie. Mimo wszystko można też zauważyć, że w klubach które aspirują do wygrania naszej grupy pojawiają się zawodnicy z przeszłością pierwszoligową, więc myślę że nie będzie najgorzej i że emocji na meczach nie zabraknie.

Sulęcin 24.pl: Czy według Pana zespól z nowym składem jest silniejszy niż rok temu?
Damian Sławiak: Na pierwszy rzut oka na papierze może wydawać się trochę słabszy, ale jest to wywołane tym, że w większości nowi zawodnicy nie są znani w naszym regionie i jest kilku chłopaków ze Świnoujścia, którzy ukończyli dopiero wiek juniora. Poza tym wielu zawodników którzy reprezentowali Olimpię w zeszłym sezonie opuściło nasz klub i zespół będzie budowany na nowo. Jednak myślę, że połączenie doświadczenia i młodzieńczego zapału może zaowocować zbudowaniem bardzo fajnego teamu, który w każdym meczu będzie dawał z siebie wszystko i na pewno sprawi nie jedną niespodziankę kibicom, bo to dla nich wychodzimy na parkiet i zostawiamy kawał zdrowia na boisku.

W imieniu naszych czytelników oraz kibiców Olimpii dziękuję za poświęcony nam czas. Życzymy powodzenia w nadchodzącym sezonie, do zobaczenia na meczu!

Rozmawiała
Katarzyna Nowak

fot. Łukasz Haruń www.lukaszharun.com

Autor
Dostarczamy najnowszych informacji z Sulęcina i okolic w możliwie najkrótszym czasie. Zapraszamy także na nasz profil na facebooku.
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Kwasy humusowe FLORAHUMUS