Praca ESA TRUCKS Świecko
Home Aktualności z Sulęcina

3 września o godzinie 17:00 w Domu Joannitów odbyło się oficjalne spotkanie z armią amerykańską, na które mieszkańców Sulęcina zaprosił burmistrz Sulęcina Pan Dariusz Ejchart. Patronat, a także kontrolę nad wizytą amerykańskich wojsk w placówkach oświaty oraz w placówkach kultury objął Pan Ryszard Nowicki – Naczelnik Wydziału Oświaty oraz z-ca burmistrza Sulęcina, Pani Iwona Walczak.

Obecni w naszej okolicy żołnierze to P Troop, 4th Squadron, 2nd Cavalry Regiment, jednostka American Stryker z Vilseck w Niemczech. Łącznie jest to ok. 150 żołnierzy, wliczając w to kilkunastoosobową grupę obsługi. Jednostka składa się z trzech plutonów rozpoznawczych, lekkiego plutonu spadochroniarzy, sekcji moździerzy i zaplecza logistycznego.

Amerykanie przyjechali do Polski w czerwcu i ćwiczą wspólnie z naszą armią, dopóki pod koniec roku nie przyjedzie do naszego kraju kolejna zmiana. Ćwiczenia i działania wojsk są związane z operacją „Atlantic Resolve”. Ma ona na celu wspólne manewry i ćwiczenia oraz współpracę dotyczącą bezpieczeństwa pomiędzy sojusznikami NATO. W związku z tą operacją w ciągu ostatniego roku do naszego kraju przyjechało wiele jednostek wojsk NATO. Z informacji, które uzyskaliśmy od oficera prasowego US Army na przyszły rok są już zaplanowane przyjazdy kolejnych jednostek do Polski.

Obecność US Army w Wędrzynie i Sulęcinie nie jest żadną tajemnicą. Żołnierze ćwiczą na terenie poligonu w Wędrzynie (który – dodajmy – jest jednym z największych w Polsce obiektów tego typu), dodatkowo spędzają czas w Sulęcinie, gdzie angażują się w różnego typu akcje takie jak: zabawy dożynkowe, lekcje języka angielskiego w szkołach w Sulęcinie, Wędrzynie oraz Trzemesznie, prezentacja umundurowania najmłodszym – przedszkolakom.

Mieszkańcy zadawali pytania m.in. o cel obecności amerykańskich wojsk, oznaczenia umundurowania oraz sprzęt i pojazdy wojskowe. W trakcie rozmowy z żołnierzami dowiedzieliśmy się, że są oni zakochani w okolicach Sulęcina, szczególnie przypadł im do gustu Ośrodek Kormoran oraz urokliwe Lubniewice. Jeśli chodzi o gastronomię, zajadają się pierogami z owocami, pierogami z mięsem, knedlami, rybami oraz faszerowaną kaczką. Żołnierze, swój pobyt w Polsce uważają za świetną przygodę i bardzo mile spędzony czas. Trzeba przyznać, że miło jest usłyszeć takie słowa od żołnierzy, którzy pochodzą m.in. z Włoch, majestatycznego i potężnego Nowego Jorku, czy z przepięknej Filadelfii. Amerykanie chwalą także naszą polską gościnność oraz otwartość mieszkańców Sulęcina i okolic.

Katarzyna Nowak

Autor
Dostarczamy najnowszych informacji z Sulęcina i okolic w możliwie najkrótszym czasie. Zapraszamy także na nasz profil na facebooku.
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Kwasy humusowe FLORAHUMUS