Burzliwa XXIX sesja Rady Miejskiej

Sesja z 28 listopada 2016 r. tematycznie obejmowała bardzo szeroki zakres, a ponadto atmosfera na niej panująca była miejscami burzliwa. Jednymi z punktów sesji były 2 projekty uchwał wniesione przez Klub Radnych „Nasza Gmina”. Na samym początku burmistrz wycofał natomiast projekt uchwały dotyczący cen i stawek opłat za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i odprowadzanie ścieków. Zmieniony projekt został podjęty na kolejnej sesji. Ponadto burmistrz wniósł konkurencyjny projekt uchwały dotyczący diet dla sołtysów oraz projekt zmian w budżecie w 2016 r.

Sesję rozpoczęto jednak od prezentacji zastępcy komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Sulęcinie st. kpt. Waldemara Koniecznego o zagrożeniach pożarowych związanych z sezonem grzewczym (Akcja „Czad i Ogień. Obudź czujność”). Prezentację można pobrać na stronie Komendy PSP – http://strazsulecin.pl/

Po odczytaniu przez sekretarz gminy Mirosławę Maszońską sprawozdania z działalności burmistrza w okresie między sesjami, rozpoczęto podejmowanie uchwał. Dwie pierwsze: w sprawie zaliczenia dróg do kategorii dróg gminnych w Gminie Sulęcin i ustalenia ich przebiegu (między ul. Okopową w Sulęcinie, a Żubrowem oraz w Długoszynie) oraz w sprawie wysokości stawek podatku od nieruchomości (praktycznie bez zmian w stosunku do 2016 r.) zostały podjęte jednogłośnie.

Uchwała o Rocznym programie Współpracy Gminy Sulęcin z organizacjami pozarządowymi

Istotna i zarazem emocjonująca dyskusja miała miejsce w sprawie projektu uchwały o Rocznym Programie Współpracy Gminy Sulęcin z organizacjami pozarządowymi . Radna Agata Hryniewiecka-Cichoń wniosła 4 poprawki do projektu aby nie tylko organizacje sportowe i zajmujące się seniorami mogły korzystać ze środków tego programu. Burmistrz Dariusz Ejchart podnosił kwestię, że żadne organizacje innego typu nie wyraziły zainteresowania. W dyskusji wzięła udział znaczna liczba radnych, z czterech poprawek zgłoszonych przez A. Hryniewiecką-Cichoń przeszła tylko pierwsza, pozwalająca organizacjom składać wnioski o dofinansowanie zadań niewymienionych w Programie, a będących zadaniami gminy. Nie przeszła poprawka dotycząca integracji i zwiększenia uczestnictwa w życiu społecznym osób niepełnosprawnych, oraz, co za tym idzie, gwarantująca środki na ten cel. Na program przewidziano 380 000 zł, więcej niż w mijającym roku. 11 radnych głosowało za takim kształtem projektu, 3 było przeciw.

Bez dłuższej debaty podjęto jeszcze uchwały w sprawie ustalenia sieci publicznych przedszkoli i oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych (na kolejnej sesji zmieniona) oraz w sprawie regulaminu dostarczania wody i odprowadzania ścieków obowiązującego na terenie Gminy Sulęcin.

Diety dla sołtysów i przewodniczącego miejscowości Wędrzyn

Adam Miglujewicz przedstawił projekt Klubu Radnych „Nasza Gmina” dotyczący diet dla sołtysów i przewodniczącego miejscowości Wędrzyn. Radne Klubu A. Hryniewicka-Cichoń i Magda Podburaczyńska dodały, że konkurencyjny projekt burmistrza ma na celu przypisanie sobie zasługi podniesienia diet. Burmistrz replikował, że chciał wnieść poprawki podczas komisji, ale Klub radnych nie wyraził chęci zmian w swoim projekcie. Ostatecznie 8 radnych chciało zagłosować nad projektem burmistrza, 4 nad projektem Klubu, a Zbigniew Dauksza odmówił głosowania, uważając, że taka forma wyboru jest nieprawidłowa. Klub Radnych w ostatecznym głosowaniu był również za projektem burmistrza, A. Miglujewicz podkreślił, że najważniejszy jest cel – podniesienie diet sołtysom. 12 radnych było za, jeden wstrzymał się od głosu. Na mocy powyższej uchwały miesięczna dieta wynosi 450 zł.

Kolejne podjęte uchwały dotyczyły zmian w budżecie gminy w 2016 r. oraz skargi na kierownika Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej. Skarżący ze Wspólnoty Mieszkaniowej pl. Mickiewicza 4 podnieśli, że nie byli poinformowani o zadłużeniu jednego z jej członków i obciążaniu tym zadłużeniem Wspólnoty. Uchwała uznała skargę za bezzasadną, z dokumentu powołania Zarządu Wspólnoty wynika, że istniało takie zadłużenie, od 2011 r. ZGM czynił starania o odzyskanie należności.

Obniżenie wynagrodzenia burmistrza i stawek za wywóz odpadów komunalnych

Niejako wspólnie należy potraktować projekty uchwał wniesione przez Klub Radnych w sprawie obniżenia wynagrodzenia burmistrza oraz zmian (obniżenia) stawek za wywóz odpadów komunalnych, zarówno z powodu odrzucenia ich przez Radę, jak również obszernej wypowiedzi A. Miglujewicza, w których uzasadniał ich znaczenie. W sprawie wynagrodzenia burmistrza radny rozpoczął od tego, że D. Ejchart zarabia 5900 zł, czyli o 100 zł mniej niż maksymalne wynagrodzenie dla włodarzy gmin o liczbie ludności 15-100 tys. Wyliczył szereg, jego zdaniem, niepotrzebnych wydatków: współpraca z firmą doradczą „Expeto”, Adamem Piechowiczem (czy doradztwo gospodarcze, czy tylko wizerunkowe), wydatki na usługi w 2015 r. przekraczały te z roku ubiegłego, kiedy burmistrzem był Michał Deptuch.
Z. Dauksza zwrócił się do przewodniczącego Rady Zbigniewa Szczepańskiego, aby na mocy art. 42 Statutu Gminy upomniał A. Miglujewicza. Co było do przewidzenia projekt uchwały nie został przyjęty, 4 radnych go poparło, 8 było przeciw, 1 wstrzymał się od głosu.

W sprawie obniżenia stawek za wywóz odpadów komunalnych, A. Miglujewicz skupił się na osobach, którym należałaby się obniżka. Miało to być 1700 mieszkańców objętych pomocą Ośrodka Pomocy Społecznej. Zastępca burmistrza Iwona Walczak wyraziła negatywne stanowisko wobec projektu, mówiąc o tym że istnieją inne formy pomocy najuboższym – umorzenia, rozłożenie płatności na raty. W projekcie znalazł się, jej zdaniem, niebezpieczny zapis mówiący, że zwolnienia dotyczą właścicieli nieruchomości, nie lokatorzy. W projekcie nie było konkretnego zapisu, że objęci ulgami mają obowiązek podlegać pomocy OPS, a gmina nie ma możliwości weryfikacji oświadczeń. Projekt upadł, podobnie jak poprzedni, 4 radnych go poparło, 8 było przeciw, 1 osoba wstrzymała się od głosu.

Klub Radnych apeluje do burmistrza o rozwiązanie umowy z Michałem Deptuchem

Ostro zrobiło się również w kolejnym punkcie zgłoszonym przez Klub Radnych – głosowaniu nad apelem do burmistrza o rozwiązanie umowy z Michałem Deptuchem. W odpowiedzi na pytanie Z. Daukszy, radca prawny Stanisław Flis odpowiedział, że apel nie ma skutków prawnych. Mimo wszystko doszło do ostrej wymiany zdań miedzy radnymi, ale apel nie został przyjęty. 4 radnych było za, 6 przeciw, 2 się wstrzymało.

Interpelacje i zapytania radnych

W punktach dotyczących interpelacji, zapytań i wniosków głos zabrała Agnieszka Lipska w sprawie zadymienia mieszkań przy ul. Kościuszki 19 (skarga wpłynęła, na jednej z kolejnych sesji uznana za bezzasadną) i na Winnej Górze, gdzie mieszkańcy chcieli pozostać anonimowi, chciała dowiedzieć się jak wyglądają kontrole przewodów kominowych. Dodatkowo zapytała o zadymienie w centrum Sulęcina i o konieczność badań powietrza.

A. Hryniewiecka-Cichoń zapytała o ławkę, która zniknęła z ulicy Kupieckiej, burmistrz Ejchart odpowiedział, że sprawa zostanie zbadana. A. Miglujewicz chciał dowiedzieć się co z rewitalizacja parku (burmistrz odpowiedział, że żadne informacje na ten temat nie są tajne, zostaną podane do wiadomości mieszkańców). Ponadto radny zwrócił się o możliwość zamieszczania przez Klub artykułów w „Sulęcińskim Magazynie Samorządowym”, złożył wniosek o zbadanie przez Komisję Rewizyjną w 2017 r. celowości i zasadności umowy z Adamem Piechowiczem, poinformował, że zaskarżył uchwałę o dotację na restaurację obiektów zabytkowych (ławki w kościele św. Mikołaja w Sulęcinie i remont kościoła w Brzeźnie) do Regionalnej Izby Obrachunkowej w Zielonej Górze. Dziś już wiemy, że RIO uznała tę uchwałę za nieważną w części dotyczącej kościoła w Sulęcinie.

XXIX sesja miała miejscami dość burzliwy przebieg, można powiedzieć, że została zdominowana przez „opozycję”, jednak niewiele zostało przyjęte po myśli jej członków. Uważam jednak, że takie, nawet emocjonalne, debaty są potrzebne, bo pokazują inne spojrzenie na wiele spraw.

Grzegorz Tyliszczak