Wywiad z Pawłem Amborskim
Paweł Amborski – młody, zdolny i ambitny. Uczeń Szkoły Podstawowej nr 2 im. Polskich Olimpijczyków w Sulęcinie, finalista wojewódzkich etapów olimpiad przedmiotowych z biologii, fizyki, matematyki i języka polskiego. Wszechstronnie uzdolniony, z ciekawymi planami na przyszłość. Polecamy lekturę wywiadu z tym młodym człowiekiem. Jego odpowiedzi zaskakują, ale i inspirują… nie tylko najmłodszych.
Katarzyna Nowak: Paweł, jakie są Twoje plany w związku z dalszą edukacją po skończeniu szkoły podstawowej?
Paweł Amborski: Po skończeniu szkoły podstawowej zamierzam pójść do liceum. W tym momencie moim wymarzonym kierunkiem studiów jest medycyna, dlatego w liceum będę rozszerzał biologię i chemię, których nauka jest dla mnie przyjemnością. Chciałbym zostać lekarzem i móc pomagać chorym, potrzebującym ludziom, co przynosiłoby mi ogromną satysfakcję.
KN: Jak poszły Ci tegoroczne testy ośmioklasisty?
PA: Myślę, że egzamin poszedł mi dobrze. Spodziewałem się tego, że zadania będą trudniejsze niż na egzaminie próbnym, a było zupełnie odwrotnie. Były one całkiem przyjemne. Najłatwiejszy dla mnie był test z matematyki, z którym nie miałem żadnych problemów.
KN: Kim się inspirujesz?
PA: Nie mam jednej osoby, którą mógłbym się inspirować. Dla mnie inspiracją jest każdy, kto rzetelnie wykonuje swoją pracę, czerpie z tego radość i potrafi swoim entuzjazmem zarazić innych.
KN: Jakie są Twoje pasje, jak spędzasz swój wolny czas po szkole? Przecież nie samą nauką człowiek żyje!
PA: Moją pasją jest sport, dlatego czas wolny po szkole lubię spędzać aktywnie fizycznie. Uczęszczam na zajęcia pozalekcyjne z siatkówki, ponieważ jest moją ulubioną dyscypliną sportową. Po szkole spotykam się ze znajomymi, w domu czasami oglądam filmy i seriale, a wieczory zazwyczaj spędzam słuchając muzyki. Gdy wolnego czasu jest więcej uwielbiam wyjazdy z rodzicami w góry i wędrówkę po nich.
KN: Podziel się swoimi metodami na naukę – w jaki sposób można łatwo i szybko wszystko „ogarnąć” – Twoja odpowiedź usatysfakcjonuje z pewnością Twoich równieśników.
PA: Przede wszystkim nie należy zostawiać nauki „na ostatnią chwilę”. Trzeba się uczyć systematycznie tak, aby nie mieć żadnych zaległości. Nauka „na bieżąco” ma wiele korzyści: zaoszczędzamy niepotrzebnego stresu przed sprawdzeniem wiedzy w szkole, a to, czego się nauczymy zostanie nam w głowie na lata. Zdaję sobie sprawę, że dość ciężko wyrobić u siebie ową systematyczność. Technologia idzie cały czas do przodu. Dzięki jej szybkiemu postępowi mamy mniej czasu na naukę. Marnujemy czas, a potem narzekamy na słabe wyniki… Najlepiej wyznaczyć sobie pewien plan nauki. Dzięki niemu będziemy bardziej zmobilizowani do pracy. Powinniśmy zadbać o to, aby nic nam wtedy nie przeszkadzało, byśmy mogli się lepiej skoncentrować. Oprócz nauki nasz mózg po prostu potrzebuje odpoczynku. Lubię wtedy jeździć rowerem, spacerować lub biegać. Najważniejsza w tym wszystkim jest wiara we własne możliwości i radość z tego co się robi. Każde niepowodzenie powinno być pewnego rodzaju lekcją, po której należy wyciągać wnioski, „iść do przodu”, a przede wszystkim nigdy się nie poddawać!
KN: Bardzo dziękuję za wywiad i życzę kolejnych sukcesów!
Z Pawłem Pawłem Amborskim rozmawiała Katarzyna Nowak.
Fot. Archiwum prywatne Pawła
