Praca ESA TRUCKS Świecko
Home Promowane

Już niedługo wakacje – upragniony czas na odpoczynek. Jednak niektórych uczniów czeka jeszcze niemałe wyzwanie. Ósmoklasiści, którzy już w poniedziałek będą pisać swoje egzaminy musza podjąć decyzję, do której szkoły skierują swoje kroki po ukończeniu Szkoły Podstawowej. Pomóc w wyborze mogą Dni Otwarte szkół, które podczas takich przedsięwzięć pokazują przybyłym, dlaczego warto wybrać ich placówkę i czym ich Szkoła się wyróżnia w środowisku. W Sulęcinie są do wyboru dwie placówki jednak i one postanowiły zawalczyć o przyszłych uczniów i podzielić się tym co mają najlepsze.

20 maja odbyły się Dni Otwarte I LO im. Adama Mickiewicza w Sulęcinie. Na to przedsięwzięcie przybyła spora grupa zainteresowanych z sulęcińskich podstawówek, ale i nie tylko. Przychodziły całe klasy z wychowawcami, ale też i uczniowie spoza Sulęcina z rodzicami. Szkoła postanowiła zaangażować w promocję zarówno nauczycieli jak i uczniów. Grupy po placówce oprowadzali uczniowie klas pierwszych – opisując wszystkie zakamarki placówki, pokazując klasy a także zdradzając jak postępować z gronem pedagogicznym w placówce. A przede wszystkim zachęcali do wyboru ogólniaka.
– Warto wybrać naszą szkołę, bo jest tu dużo fajnych nauczycieli, którzy ciekawie prowadzą lekcje i jest fajna atmosfera – mówi Milena Gierońska uczennica I b.
– Szkoła jest mała i przyjemna, miło można spędzić czas, jest to placówka, która może cię przygotować do wybranej przez ciebie ścieżki rozwoju np. medycyny czy kosmetologii – dodaje Julia Żur z klasy I biologiczno-chemicznej.
– Szkoła bardzo dobrze przygotuje cię do matury jest bardzo wykwalifikowane grono pedagogiczne, z którym uczniowie mają bardzo dobry kontakt. Szkoła bierze też udział w projekcie Erazmus, czyli wymianie międzynarodowej uczniów, który poszerza horyzonty i daje nowe możliwości. Podczas tego projektu uczniowie jeżdżą na różne wyjazdy bezpłatne np. do Rumunii, Hiszpanii i Francji – mówi Oliwia Dylejko uczennica klasy III zaangażowana w realizację Dni Otwartych.
Wszyscy pytani uczniowie zgodnie potwierdzają, że bardzo dobrze im się współpracuje z tamtejsza kadrą pedagogiczną a lekcje przez nich prowadzone są innowacyjne i kreatywne.

Podczas oprowadzania chętnych po szkole mogli oni zobaczyć doświadczenia naukowe w pracowni chemicznej, poobserwować próbki pod mikroskopem w pracowni biologicznej, posłuchać o podróżach i doświadczeniach nabytych podczas realizacji programu Erazmus czy uczestniczyć w procesie sądowym w pracowni historycznej. Całość przedsięwzięcia była pomysłem doradczyni zawodowej pani Sylwii Rakoczy.

– Najbardziej podobały nam się eksperymenty i praca z mikroskopem – mówią Nikola Kozieł i Roksana Kostańska uczestniczki Dni otwartych – to pierwsze dni otwarte w których uczestniczymy, jeszcze nie podjęłyśmy decyzji do jakiej szkoły chciałybyśmy uczęszczać więc dni otwarte na pewno pomogą nam w podjęciu decyzji. Chciałybyśmy zostać w Sulęcinie i uczęszczać w naszym mieście do szkoły średniej, aby być blisko domu i rodziny.

Uczniów szkoły do realizacji Dni Otwartych nie trzeba było namawiać. Sami chętnie się zgłaszali do pomocy, przygotowywali się do nich godzinę – jak twierdzo Oliwia Dylejko, która wcieliła się w rolę sędziego na procesie sądowym dotyczącym zażywania i rozprowadzania narkotyków.
– Uczniowie przygotowywali się godzinę, ale grono pedagogiczne myślało nad projektem kilka dni jak to miałoby wyglądać. Jeśli chodzi o rozprawę sądową to uczniowie, którzy w niej uczestniczyli uczęszczają na przedmiot autorski mojego autorstwa Wybrane elementy edukacji prawnej. Szkoła corocznie wypuszcza absolwentów, którzy dostają się na dobre uczelnie właśnie z zakresu prawa, to jest rozszerzenie z historii i Wiedzy o społeczeństwie. Dlaczego rozprawa sadowa? Po pierwsze, bo chcemy się pochwalić, po drugie jest to wymiar edukacyjny, bo prawo to mądrość. Uczymy tutaj umiejętności uczenia się i rozumienia nauki. Do realizacji tego przedsięwzięcia zaangażowany też jest absolwent naszej szkoły. Nie trzeba go było długo namawiać do pomocy. To jest absolwent, który bardzo chętnie do nas przychodzi, taki aktywista sulęciński on kiedyś działał nawet przy Sejmie w Młodzieżowej Radzie właśnie dotyczącej szkolnictwa. Myślę, że w przyszłości to będzie ktoś, bo ma do tego wielkie predyspozycje. Wiedza o społeczeństwie z udziałem Mikołaja Konopko, bo o nim mowa, była naprawdę fascynująca. Mikołaj miał co lekcję dziesiątki pytań, a w ogóle zawsze stawiał kontrę do tego co mówiłam, dlatego lekcje były bardzo ciekawe i interesujące. Myślę, że to zaowocowało, bo ładnie zdał maturę i jest na drugim roku prawa. I to o to właśnie chodzi. Tematyka rozprawy jaka wybraliśmy dotyczy narkotyków – ich zażywania i rozprowadzania wśród młodzieży. Dlaczego właśnie taka? – ponieważ bierzemy udział w projekcie I teraz ty bądź sędzią i tam właśnie uczestniczymy w symulacji rozpraw i różnorodna tematyka. Wybraliśmy narkotyki, bo myślę, że to jest temat jak najbardziej aktualny wśród młodzieży – dodaje pani Wioleta Bartniak – nauczycielka historii, wiedzy o społeczeństwie, edukacji prawnej i filozofii w tutejszym liceum.

– Nie ukrywam, że z tą szkołą wiążę bardzo duży sentyment, dlatego tak chętnie zaangażowałem się w pomoc przy dniach otwartych – mówi Mikołaj Konopko absolwent szkoły i student II roku prawa w Poznaniu – 3 lata spędzone w tym liceum to czas najlepszy w moim życiu, najwięcej wspomnień. To był czas trudny dla tej szkoły dlatego uczniowie tak mocno zżyli się tu z nauczycielami i dlatego tak chętnie wracam do nich mimo tego, że wielu z nich już nie ma. Warto wybrać tą szkołę, dlatego, że jest to placówka mała co bardzo dobrze wpływa na edukację i przygotowanie do matury. Tutaj rozszerzenia są w grupach kilkunastoosobowych. W małej grupie nauczyciel ma okazję sprawdzić wiedzę każdego ucznia, ma okazję z każdym uczniem porozmawiać co dobrze wpływa na rozwój i zaowocuje podczas edukacji na studiach. Pracowałem w Radzie Młodzieżowej w Warszawie i to również w dużej mierze zawdzięczam tej szkole. Pracowałem tam podczas drugiego roku edukacji w liceum – szkoła pozwoliła mi na częste nieobecności z tym związane. Nauczyciele mieli świadomość, że dzięki pracom przy ministerstwie, rzeczywiście mogę się rozwinąć dużo bardziej szczególnie, że ja byłem już dużo wcześniej ukierunkowany na prawo i na to, że chcę iść w tym kierunku. W dostaniu się tam pomógł mi ogrom projektów realizowanych przez placówkę, a gdy się tam dostałem nauczyciele pomagali mi tam się rozwijać a tu realizować dalej podstawę programową. Także każdego kto chce się uczyć i rozwijać zachęcam do wybrania I LO im. Adama Mickiewicza w Sulęcinie.

W tym najbliższym roku szkolnym placówka ma zamiar otworzyć 2 klasy pierwsze także ilość miejsc ograniczona, ale jeśli będzie taka potrzeba jesteśmy gotowi otworzyć trzecia klasę – dodaje na zakończenie Dyrektor placówki Pan Tomasz Walenciak – serdecznie zapraszając do swojego liceum.

KP

fot. A. Pawlik

Niemiecki Sulęcin korepetycje
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Kwasy humusowe FLORAHUMUS