Znamy zwycięzcę SALPS! Wygrali po raz pierwszy!
W poniedziałkowy wieczór w hali Gimnazjum w Sulęcinie w zaległym spotkaniu zmierzyły się ze sobą drużyny PSP Sulęcin oraz Maszoński Logistic. Pierwsi, aby zapewnić sobie tryumf w rozgrywkach SALPS w sezonie 2015/2016 musieli zdobyć dwa sety, drugim do czwartego miejsca wystarczał praktycznie jeden set zdobyty w tym meczu, chyba że w trzech przegranych mieliby problem ze zdobyciem jakiegokolwiek punktu.
Pierwszy set tego spotkania żywo przypominał pierwszą partię z jesiennego pojedynku obu drużyn. Od początku tej partii to Maszoński Logistic kontrolowało przebieg partii i mimo, że Strażacy dwukrotnie, po przerwach wziętych przez Marcina Lorensa zmniejszali stratę do dwóch punktów – to jednak Maszoński Logistic bez problemu wygrało seta do 21. W trzech kolejnych partiach było widać, że Strażacy są bardzo dobrze przygotowani do zbliżających się Mistrzostw Polski Strażaków w Piłce Siatkowej, które odbędą się w dniach 19-21 kwietnia w Suwałkach.
Paradoksalnie – drużyna, która 4 z 10 swoich ligowych spotkań przełożyła z powodu problemów kadrowych – w momencie, gdy co kilka dni musi rozegrać spotkania ligowe prezentuje się bardzo dobrze. Korzystny wynik z Gimnazjum nie był przypadkiem. Także w spotkaniu z Maszoński Logistic w dwóch kolejnych partiach zawodnicy PSP Sulęcin zaprezentowali zgranie, które pozwalało im w każdym secie na spokojną kontrolę sytuacji. Po zwycięstwie w trzeciej partii 25:18 Strażacy mogli już odtańczyć taniec zwycięzców ligi, a do czwartej odsłony przystąpili bez dzielącego i rządzącego na boisku byłego pierwszoligowca. Niesieni euforią po zwycięstwie w poprzednim secie strażacy, mimo że przez większość czwartej partii przegrywali, to jednak w końcówce spotkania zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść także i w tym secie i ostatecznie po raz drugi w tym sezonie pokonać zespół Maszoński Logistic w stosunku 3:1.
PSP Sulęcin – Maszoński Logistic 3:1 (21:25, 25:16, 25:18, 25:21).
Oficjalne zakończenie ligi odbędzie się w najbliższy poniedziałek po ostatnim spotkaniu, w którym Strażacy zmierzą się z Gimnazjalistami. Najmłodsi zawodnicy w stawce mają jeszcze szanse na drugie miejsce w lidze – wystarczy że wygrają za trzy punkty 3:0 lub 3:1, jeżeli zwyciężą w tie-breaku to o drugim/trzecim miejscu zadecyduje różnica małych punktów.
Marek Dębowski