Sulecin24.pl Redakcja - kwi 23, 2018

Wydawało się, że sesja, która odbyła się 27 marca 2018 r. będzie stała pod znakiem sprawozdań, a w szczególności sprawozdania I Liceum Ogólnokształcącego za rok 2017. Oczywiście, ten temat również został poruszony, jednakże najwięcej kontrowersji wzbudziło coś zupełnie innego. Lecz o tym w dalszej części.

Zwyczajowo najpierw Rada przyjęła protokoły poprzednich dwóch sesji – 11 radnych zagłosowało za ich przyjęciem, troje wstrzymało się od głosu. Następnym punktem miało być wysłuchanie kolejnych sprawozdań jednostek organizacyjnych Powiatu za rok 2017. Przewodniczący Rady Tadeusz Dąbroś zaproponował, żeby ograniczyć się do zadawania pytań, gdyż sprawozdania zostały radnym przedstawione wcześniej i omówione podczas prac komisji.

Jak można się było spodziewać, pytania nie padły do sprawozdań Szkolnych Schronisk Młodzieżowych w Sulęcinie i Lubniewicach, Zespołu Szkół Licealnych i Zawodowych, Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego oraz Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Sulęcinie. Za zaskoczenie można uznać jednak to, że o sprawozdanie I LO nie wybuchła dłuższa dyskusja.

Sprawozdanie I Liceum Ogólnokształcącego

Szereg pytań przygotował Patryk Lewicki. Rozpoczął od zapewnienia, że nie ma zastrzeżeń do rozliczenia budżetu i innych „twardych danych”. T. Dąbroś przypomniał na wszelki wypadek, że temat dotyczy roku 2017, a nie bieżących wydarzeń. P. Lewicki zapewnił, że ma na myśli wyłącznie ubiegły rok i kontynuował, dodając, że w pełni zgadza się ze starostą, aby w tym temacie zachować spokój. Zwrócił się o wyniki kontroli i przestrzegania procedur w I LO w 2017 r., o ile to możliwe, aby przekazać mu listy nauczycieli do Zarządu Powiatu, postanowienie komisji dyscyplinarnej przy Wojewodzie Lubuskim, protokół z kontroli Komisji Rewizyjnej w szkole, o ile taki był. Zapytał się czy Zarząd miał do czynienia z nielegalnymi nagraniami, które trafiły do Komisji Rewizyjnej, bądź dyscyplinarnej. Starosta Adam Basiński odpowiedział od razu, że materiały znajdują się w komisji dyscyplinarnej, która nie wniosła skargi na dyrekcję szkoły, nagrania zostały dołączone do materiału dowodowego. Komisja Rewizyjna również nie wniosła żadnych zastrzeżeń. Zapewnił, że przekaże radnemu wnioskowane dokumenty, jeżeli znajdują się one w posiadaniu Zarządu.

PFRON w 2018 r.

Kolejny punkt porządku obrad dotyczył podjęcia uchwał. Jako pierwsza, bez problemów i jednogłośnie została podjęta uchwała w sprawie określenia zadań, na które przeznacza się środki Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w 2018 roku. 1 027 036,00 zł Fundusz ma przeznaczyć na zadania z zakresu rehabilitacji społecznej, a 80 000,00 zł na rehabilitację zawodową. Są to środki w podobnej wysokości jak wykonanie w roku ubiegłym.

Remont drogi Sulęcin – Żubrów

Ku mojemu zaskoczeniu dość burzliwa dyskusja wynikła w temacie podjęcia uchwały zmieniającej uchwałę budżetową. Okazało się, że do planowanych zmian Zarząd wprowadził autopoprawkę związaną z finansowaniem remontu drogi powiatowej na odcinku Sulęcin – Żubrów. 580 tys. zł należało przeznaczyć dodatkowo na ten remont, a środki te przesunięto z wolnych środków za 2016 r. Starosta poinformował, że wynika to z faktu, że Gmina Sulęcin nie dofinansuje tej inwestycji w wysokości, jaką deklarowano we wrześniu ub. roku, łamiąc przy tym zasadę, że gminy „dokładają się” do remontów dróg powiatowych znajdujących się na ich obszarze w połowie. Rada Miejska w Sulęcinie podczas posiedzenia dzień przed obradami Rady Powiatu przyznała na dofinansowanie inwestycji 420 tys. zł.
Starosta Basiński uznał to za celowe działanie, gdyż w Gminie na pewno wiedziano o wolnych środkach posiadanych przez Powiat. Dodał, że burmistrz Sulęcina najwidoczniej woli łożyć na drogi wojewódzkie (remont ul. E. Plater – przyp. red.). T. Dąbroś zapytał się z miejsca czy te środki wystarczą na remont drogi, starosta odparł ironicznie, że skoro burmistrz tyle przeznaczył to zapewne wystarczą. Stanisław Kubiak zaproponował, aby jednak najpierw odczytać projekt uchwały, a później zadawać pytania. Zgodził się z nim Michał Deptuch, ale dodał, że jego zdaniem burmistrz Ejchart nie złamał zasad partnerstwa, gdyż wcześniej była mowa o remoncie drogi na odcinku Sulęcin – Miechów, a teraz tylko o I etapie Sulęcin-Żubrów.

Po odczytaniu projektu uchwały przez skarbnik Annę Kulczyńską, Grzegorz Zawadzki odpowiedział, nie zgadzając się ze zdaniem M. Deptucha, że 1 września 2017 r. starosta zwrócił się do burmistrza Sulęcina o dofinansowanie remontu drogi, zaznaczając, że chodzi o pierwszy etap. 15 września burmistrz odpowiedział, że zaplanuje w budżecie niecały milion zł na ten cel. Zdaniem G. Zawadzkiego to nie fair, że Sulęcin nie dołożył połowy środków jak pozostałe gminy. S. Kubiak podziękował Zarządowi, że potrafił wzbić się ponad lokalne podziały i przegłosował autopoprawkę. Tą drogą odbywa się komunikacja nie tylko mieszkańców Gminy Sulęcin, lecz całego Powiatu w stronę stolicy województwa, Gorzowa Wlkp. Jego zdaniem, w tym momencie, nie jest istotne krytykowanie D. Ejcharta, tylko podjęcie słusznej decyzji.

Przewodniczący Dąbroś zwrócił się z pytaniem do radnych z gminy Sulęcin czy uczestniczyli w sesji Rady Miejskiej, kiedy decydowano o takim dofinansowaniu. Andrzej Żelechowski, który był obecny jako dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej powiedział, że widoczny był opór gminnych radnych. Uważa jednak, że ta droga jest bardzo potrzebna, a nie jest to jedyna sytuacja kiedy burmistrzowie wycofywali poparcie dla remontów dróg. Zaproponował aby wystąpić o dodatkowe środki. P. Lewicki stwierdził, że starosta ma rację, a burmistrz Ejchart zachował się nieelegancko, jednak ta inwestycja jest szczególnie ważna więc zagłosuje za zmianami w budżecie. Wicestarosta Tomasz Prozorowicz powiedział, że uczestniczył w sesji Rady Miejskiej, 9 radnych głosowało za dofinansowaniem w takiej wysokości, 4 wstrzymały się od głosu. Poprosił jeszcze skarbnik aby poinformowała Radę jak zabranie wolnych środków wpłynie na wskaźnik spłaty zobowiązań i czy grozi Powiatowi w tym wypadku ponowny program naprawczy.

Skarbnik A. Kulczyńska odpowiedziała, że wydatki inwestycyjne nie wpływają na wskaźnik z art. 243 ustawy o finansach publicznych. Wcześniejsza spłata zobowiązań zaciągniętych w latach poprzednich skutkuje poprawą wskaźnika, obniżeniem kosztów obsługi długu. Wcześniejsza spłata zobowiązań powinna nastąpić w latach 2021–2024, ponieważ wówczas wskaźniki będą najbardziej zagrożone.
Możliwość wypowiedzi uzyskał obecny podczas sesji burmistrz Torzymia Ryszard Stanulewcz. Rozpoczął swoją wypowiedź od podkreślenia, jak ważną arterią Powiatu jest ta droga, dodał, że nie chce nikogo oczerniać, ale jest zażenowany, że zasada 50/50 została złamana i ma nadzieję, że nie będzie to precedens. Na koniec stwierdził, że żałuje, że burmistrz Sulęcina nie jest obecny na sesji. T. Dąbroś wtrącił, że zaproszenia na sesję wysyłane są każdorazowo do burmistrza.

Stanisław Kubiak stwierdził, że nie ma mowy o precedensie, w przeszłości odstępowano od zasady finansowania pół na pół, np. w przypadku autostrady A2. Dodał, że za rok 2017 Powiat wygospodarował 1,8 mln. zł wolnych środków, więc jego zdaniem będzie z czego spłacać zobowiązania. Powinien zwyciężyć interes całego powiatu, a ta droga jest w fatalnym stanie. Na koniec wypowiedział się starosta Basiński, mówiąc, że w swoim ostatnim piśmie burmistrz Ejchart mija się z prawdą kiedy pisze, że nie wiedział, iż ta inwestycja jest w planach Powiatu na rok 2018.

Uchwała zmieniająca uchwałę budżetową, zawierająca autopoprawkę o zwiększeniu finansowania remontu drogi Sulęcin – Żubrów w głosowaniu została podjęta – 6 radnych, głównie z gminy Sulęcin, było za, 3 było przeciw, i aż 5 wstrzymało się od głosu.

Inne zmiany w budżecie 2018 i Wieloletnia Prognoza Finansowa

Oprócz zmian związanych z finansowaniem inwestycji drogowej dokonano innych operacji w planie budżetowym na bieżący rok. Dochody mają wzrosnąć o 391 848,08 zł (majątkowe 88 401,00 zł), wydatki wzrosły aż o 1 642 874,08 zł (w tym majątkowe o 1 316 259,00 zł). Największą kwotą zwiększającą dochody budżetu były: 523 000,00 zł – środki planowane do pozyskania na realizację projektu pn. „Zagospodarowanie terenu przy Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Sulęcinie na potrzeby osób niepełnosprawnych” oraz 290 633,00 zł z tytułu zwiększenia subwencji oświatowej. Zmniejszono dochody o 538 500,00 zł w związku z nieuzyskaniem pomocy na inwestycję drogową z Gminy Sulęcin. Cały wzrost subwencji przeznaczono na wydatki placówek oświatowych podlegających Powiatowi, a 1 117 000,00 zł ma zostać wydatkowane na teren przy SOSW. Nie uległa zmianie wysokość wydatków na drogę Sulęcin-Żubrów, zmieniła się tylko forma finansowania inwestycji. Całość dochodów w 2018 r. ma więc teraz wynieść 52 768 398,08 zł (majątkowych 12 368 984,00 zł), wydatków natomiast 57 052 349,58 zł (majątkowych 17 299 196,30 zł), deficyt budżetowy ma wynieść 4 283 951,50 zł i zostać sfinansowany z wolnych środków (widać tu wyraźnie dlaczego wolne środki są tak potrzebne).

Nie padły żadne pytania do projektu uchwały w sprawie zmiany Wieloletniej Prognozy Finansowej na lata 2018-2030. Zmiany musiały zostać dokonane w związku z innym finansowaniem inwestycji. 9 radnych zagłosowało „za” podjęciem uchwały, jeden był przeciw, 3 wstrzymało się od głosu.

Działalność Zarządu Powiatu między sesjami

Radny Kubiak zgłosił pytanie do otrzymanej informacji, która kończyła się na dniu 25 marca, czy coś wydarzyło się dodatkowo do dnia sesji 27 marca. Starosta odpowiedział, że odbyło się jedno posiedzenie Zarządu w sprawie autopoprawki do budżetu. Patryk Lewicki zwrócił się o szerszą informację w zakresie posiedzenia Komisji Budżetu i Finansów Sejmiku Województwa, która odbyła się na terenie Powiatu i otrzymał odpowiedź, że nie podejmowano na nim tematów związanych z naszym powiatem.

Interpelacje, zapytania, wolne wnioski i informacje

Tę część rozpoczął A. Żelechowski od oświadczenia, które przytaczam za projektem protokołu niniejszej sesji: „Czuję się zaszczuwany, nękany i zastraszany. Te działania są ze strony pana radnego Kubiaka oraz osób związanych z panem Kubiakiem, z panem radnym Miglujewiczem (…). Są to groźby zagrażające życiu i zdrowiu mojej rodziny. Są to informacje notoryczne i pomawiające mnie w Internecie. Śledzenie, fotografowanie, inwigilowanie w sklepie. Strzelanie z broni palnej do gołębi, z broni śrutowej. Boję się autentycznie o siebie i o swoją rodzinę. Zwrócę się jeszcze do mediów, bo inaczej nie da rady. Zgłaszałem na policję (…). Bardzo proszę o interwencję w tej sprawie. Dziękuję”.

O dokładne zaprotokołowanie tej wypowiedzi zwrócił się S. Kubiak, gdyż zostały zarzucone działania niezgodne z prawem. Uważa, że takich zarzutów nie można stawiać bez dowodów. Poinformował, że nigdy nie inwigilował i nie wykonywał innych czynności, o którym mówił A. Żelechowski. Przewodniczący Dąbroś poinformował, że radny jest chroniony prawnie.

Temat I Liceum Ogólnokształcącego powrócił w tym punkcie. Rozpoczął S. Kubiak pytaniem jakie decyzje podjął Zarząd wobec pisma z Kuratorium Oświaty, w którym zwrócono się o możliwość odwołania dyrektor szkoły Aleksandry Jasickiej-Szabat. Starosta Basiński poinformował, że przy obecności kurator odbyło się posiedzenie Zarządu Powiatu, na którym nie znaleziono przesłanek do odwołania z funkcji dyrektor I LO. Temat jest dyskutowany od wielu miesięcy, nawet w dniu sesji odebrano pismo od rodziców z żądaniem odwołania dyrektor z zakreślonym konkretnym terminem. W temacie wypowiedział się również P. Lewicki prosząc o potwierdzenie lub zaprzeczenie pogłosek, że w 2017 r. wicestarosta miał rzekomo namawiać nauczycieli I LO do „robienia zamieszania”, które ma doprowadzić do odwołania obecnej dyrektor. Podkreślił, że sam w to nie wierzy. Starosta odpowiedział, że Zarząd nie zajmuje się plotkami.

P. Lewicki zwrócił się również do A. Żelechowskiego, aby zgłosił się do odpowiednich organów w sprawie gróźb karalnych, on sam też takie otrzymywał. Następnie zwrócił się o udostępnienie wzoru umowy z Wojewodą Lubuskim na dofinansowanie remontu drogi powiatowej. Zapytał również czy prawdą jest, że droga Skarbu Państwa w Miechowie została przekazana Gminie Sulęcin a droga w Wędrzynie nie. G. Zawadzki odpowiedział, że istotnie drogę w Miechowie przekazano, a ta w Wędrzynie ma inny status prawny.

Sławomir Słonik złożył podziękowania Zarządowi za decyzję o zwiększeniu finansowania remontu drogi Sulęcin – Żubrów, gdyż jest to niezwykle ważne zadanie.
Stanisław Kubiak zapytał następnie kiedy Zarząd podjął decyzję w sprawie pisma Kurator Oświaty dot. sytuacji w I LO. Starosta Adam Basiński odpowiedział, że ten temat podejmowany jest na niemal każdym posiedzeniu Zarządu, również tym, które odbyło się w dniu sesji Rady. Radny replikował, że pismo datowano na 22 lutego, a w dniu sesji przygotowano odpowiedź do Kuratorium. Stwierdził, że manipuluje się informacjami w tej sprawie. Zapytał czy Zarząd bierze pod uwagę eskalację konfliktu w szkole, gdyż główne zarzuty Kurator dotyczą atmosfery w szkole, i czy Zarząd odpowiadając na pismo Kuratorium rozważał konsekwencje tej decyzji w przyszłości, a więc konflikt z Kurator Oświaty lub innymi jednostkami oświatowymi albo Wojewodą. Starosta odparł, że nie jest w stanie przewidzieć jakie kroki podejmie w tej kwestii Kuratorium czy Wojewoda.

Michał Deptuch zakończył ten punkt porządku obrad pytaniem o sytuację z zatrudnieniem w Domu Pomocy Społecznej w Tursku oraz o przejęcie budynków dawnego internatu przy I LO i komendy policji. Starosta odpowiedział, że Gmina zrezygnowała z przejęcia budynku. Ponadto na sesji radni zdecydowali, że priorytetem finansowym Powiatu jest inwestycja drogowa, nie poprawa sytuacji DPS. Określił tę sytuację jako „średnią”.

Marcowa sesja była wyjątkowo emocjonująca. Temat mniejszego dofinansowania remontu drogi powiatowej Sulęcin – Żubrów przez Gminę był zdecydowanie najważniejszym punktem. Decyzja jednak zapadła i inwestycja znalazła się w planie budżetowym. Teraz musimy poczekać na ogłoszenie przetargu i jego rozstrzygnięcie, oby pozytywne. Rzeczywiście nie sposób nie zgodzić się z burmistrzem Torzymia, że podczas sesji brakowało obecności burmistrza Dariusza Ejcharta, który miałby wówczas możliwość odpierać zarzuty. Wiele innych spraw, w tym konflikt w I Liceum Ogólnokształcącym, musi nadal czekać na rozwiązanie.

Grzegorz Tyliszczak