Praca ESA TRUCKS Świecko
Home Aktualności z Sulęcina

Sesja z 23 października 2017 r. była kolejną w tej kadencji typowo roboczą sesją. Uchwały dotyczyły głównie przystosowania gminnych szkół do nowego ustroju oświaty, ale podczas sesji dowiedzieliśmy się również jakie projekty zostaną sfinansowane w ramach przyszłorocznego budżetu obywatelskiego, o czym już uprzednio pisaliśmy.

W pierwszych punktach porządku obrad Przewodniczący Rady Zbigniew Szczepański oraz Sekretarz Gminy Mirosława Maszońska omówili oświadczenia majątkowe radnych oraz urzędników za rok ubiegły. Nie stwierdzono nieprawidłowości, jedynie nieznaczne uchybienia, które zostały skorygowane. Następnie Sekretarz odczytała informację z działalności burmistrza w okresie pomiędzy sesjami.

Fabryka mebli

Na wniosek radnego Krystiana Bieleckiego burmistrz Dariusz Ejchart przybliżył temat przekazania aktem notarialnym prawa własności działki o pow. 8,2146 ha na terenie sulęcińskiej podstrefy Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Jest to już ostateczna umowa, właścicielem działki została firma Living Furniture Europe Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółka komandytowa, która ma zbudować na tym terenie fabrykę mebli. Swoje wątpliwości przedstawił Adam Miglujewicz, który śledził wpisy w Krajowym Rejestrze Sądowym tej firmy. Wcześniej mówiło się o meblach tapicerowanych, jednak w PKD figurują również meble biurowe. Zapytał się czy gmina ma wpływ na to, co będzie tam produkowane. Ponadto miał pytanie do radcy prawnego Stanisława Flisa o formę prawną tej spółki. Burmistrz odpowiedział, że firma musiała złożyć do KSSSE pełen profil swojej działalności, występują również ograniczenia w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Jego zdaniem powinniśmy się cieszyć z nowej inwestycji w mieście.

Radny Miglujewicz miał również pytanie dotyczące święta Celowego Związku Gmin 12 i partycypacji finansowej gminy Sulęcin w tym wydarzeniu. Burmistrz odpowiedział, że bezpośrednich kosztów gmina nie poniosła, ale na pewno pośrednie, w związku z tym, że wpłaca składki na funkcjonowanie CZG-12. Dokładny koszt będzie podany w sprawozdaniu finansowym Związku.

Budżet obywatelski

Następnie wiceburmistrz Iwona Walczak odczytała wyniki głosowania na projekty budżetu obywatelskiego 2018. Pisaliśmy o tym szerzej wcześniej, przypomnimy więc pięć projektów, które uzyskają finansowanie:
5. Obwodnica Wędrzyna – remont drogi gminnej oraz powstanie nowych miejsc parkingowych. Projekt uzyskał 364 głosy;
4. Modernizacja parkingów na osiedlu mieszkaniowym w Żubrowie i budowa chodników w miejscowości Żubrów – 501 głosów;
3. Remont świetlicy wiejskiej w Grochowie – 511 głosów;
2. Monitoring, oświetlenie, siłownia i plac zabaw – II etap odbudowy kąpieliska Winna Góra w Sulęcinie – 648 głosów;
1. Wykonanie dokumentacji technicznej obiektu sportowo- rekreacyjnego – pływalni krytej – 836 głosów.

Budżet 2017

Zanim przystąpiono do głosowania nad uchwałami „oświatowymi” skarbnik gminy Joanna Pakulska przedstawiła projekt zmian w uchwale budżetowej na rok 2017. Dochody i wydatki mają wzrosnąć o 1 059 890,00 zł. O 445 tys. zł zwiększono dochody z tytułu odpłatnego nabycia prawa własności oraz prawa użytkowania wieczystego nieruchomości, „inne dochody” przyniosły wzrost o 494 890,00 zł. W wydatkach niemal 290 tys. zł przeznaczy się dodatkowo na drogi gminne, 260 tys. zł na gospodarkę mieszkaniową, 177 tys. zł na gospodarkę ściekową i ochronę wód. Łącznie dochody budżetu po zmianach mają wynieść 78 199 611,61 zł (majątkowe 12 878 733,71 zł), wydatki natomiast 78 699 211,61 zł (majątkowe 17 760 363,93 zł).

Radny Miglujewicz zapytał skarbnik o przesunięcia i zmiany w wydatkach. Jego zdaniem nie uwzględniono w planie budżetowym zwiększenia finansowania na inwestycję „Budowa odcinka drogi gminnej wraz z infrastrukturą towarzyszącą w rejonie ul. Lipowej w Sulęcinie – etap I”, którą ma wykonać firma ze Szczecina za kwotę 2 188 328,53 zł. Zdaniem radnego w budżecie na ten cel nadal figuruje kwota ok. 1,1 miliona zł. Burmistrz powiedział, że z pamięci nie potrafi odpowiedzieć jaka to była kwota, wyniki postępowania są opublikowane na BIP gminy, inwestycja jest już w toku, w kolejnych etapach ma powstać kanalizacja i oświetlenie. Według burmistrza środki są na pewno zabezpieczone, prawdopodobnie zostały przesunięte zarządzeniem. Projekt uchwały przeszedł ostatecznie przy 9 głosach za i 4 wstrzymujących się.

Uchwały „szkolne”

Kolejne 4 uchwały dotyczyły zmiany ustroju szkół gminnych w wyniku reformy systemu oświaty. Pierwsza z nich dotyczyła zmiany uchwały nr XXXV/227/17 z dnia 27 marca 2017 r. w sprawie dostosowania sieci szkół podstawowych i gimnazjów do nowego ustroju szkolnego. Znalazły się w niej m.in. granice obwodów szkół podstawowych oraz klas gimnazjum w obecnym i kolejnym roku szkolnym. Za przyjęciem uchwały głosowało 10 radnych, troje wstrzymało się od głosu.

Następnie podjęto trzy uchwały w sprawie stwierdzenia przekształcenia sześcioletniej szkoły podstawowej, dla której organem prowadzącym jest Gmina Sulęcin, w ośmioletnią szkołę podstawową. Dotyczyły one szkół w Wędrzynie, Trzemesznie oraz sulęcińskiej Szkoły Podstawowej im. Polskich Olimpijczyków. Wszystkie uchwały podjęto stosunkiem głosów 12 „za” i 1 „wstrzymujący się”.

Interpelacje, zapytania, wnioski, informacje

Ostatnie punkty porządku obrad rozpoczęły się od pytania Anny Wyczachowskiej, czy Gmina stara się o dofinansowanie z Ministerstwa Kultury na wydarzenia związane ze stuleciem niepodległości Polski. I. Walczak odpowiedziała, że było to kierowane do ośrodków kultury i nie wie czy SOK się również starał o te środki.

Agata Hryniewiecka-Cichoń zapytała co stanie się z ludzkimi szczątkami, które mogą zostać odkryte podczas prac na terenie parku miejskiego. Poinformowała również, że odnaleziono ludzkie szczątki pod przewróconym drzewem w ogródku jordanowskim. Burmistrz odpowiedział, że szczątki zostały przeniesione na cmentarz komunalny jeszcze w latach sześćdziesiątych XX w., jeżeli zostałyby odkryte inne, również trafią na cmentarz. Natomiast szczątki znalezione w ogródku jordanowskim pochodzą prawdopodobnie sprzed wojny, zostały zabezpieczone przez prokuraturę, będą również pochowane na cmentarzu.

Ewa Szczepańska zapytała co stało się ze sprzętem z placu zabaw przy ul. Wojska Polskiego. Wiceburmistrz odpowiedziała, że zostały odnowione i przeniesione na teren przedszkola w Wędrzynie. Odnowienie kosztowało ok. 14 tys. zł. Dalej radna zapytała o oświetlenie przejść dla pieszych. Naczelnik Robert Komorowski odpowiedział, że 2 lata temu zamontowano kilka nowoczesnych latarni przy przejściach, zwrócił się o zgłaszanie dalszych propozycji miejsc. Przy okazji A. Hryniewiecka-Cichoń po raz kolejny zapytała o oświetlenie przejścia dla pieszych na ul. Kupieckiej, którego nadal nie ma.

E. Szczepańska następnie wyraziła wątpliwość co do budżetu obywatelskiego. Część z wybranych projektów jest ewidentnie wieloletnia i kosztowna, jako przykład podała kąpielisko na Winnej Górze. I. Walczak zapewniła, że gmina jest w stanie zrealizować takie projekty. Jeżeli nie uda się wykonać obecnego etapu w roku 2017 finansowanie przesunie się na rok 2018. Obecnie prace są wstrzymane do czasu przymrozków, aby móc zebrać muł z dna.

Radna Wyczachowska, a za nią Ryszard Staniszewski zainteresowali się przygotowaniem cmentarzy na okres Wszystkich Świętych. Otrzymali zapewnienie, że wszystkie gałęzie zerwane podczas orkanów zostały uprzątnięte oraz informację o miejscach parkingowych.

Szereg pytań, a nieco później dłuższe wystąpienie miał A. Miglujewicz. Rozpoczął od informacji, że według znowelizowanej ustawy nie przewiduje się możliwości zatrudniania w gminach asystentów i doradców. Jego zdaniem umowa-zlecenie z Adamem Piechowiczem jest obejściem tej ustawy. Ponadto przywołana w protokole Komisji Rewizyjnej z 16.03.2017 r. (w sprawie A. Piechowicza) podstawa prawna była nieaktualna. Przewodniczący tej komisji Zbigniew Dauksza odpowiedział, że nie analizował tego pod względem formalno-prawnym i nie udzieli w tym miejscu żadnej odpowiedzi. Natomiast burmistrz replikował, że w ustawie chodzi o asystentów i doradców politycznych, a A. Piechowicz jest ekspertem. A. Miglujewicz stwierdził, że zwróci się z zapytaniem do wojewody lubuskiego.

Radny zapytał o postępy z budową kanalizacji na ul. Ogrodowej w Trzemesznie Lub. (odpowiedź – jeszcze nie ma szczegółowej wiedzy na ten temat), o liczbę wizyt Marcina Liberadzkiego w Zakładzie Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. w Sulęcinie, którego Rady Nadzorczej jest członkiem (był kilkakrotnie) oraz o liczbę wniosków o stypendia sportowe (wpłynęły, jednak na chwilę obecną nie można powiedzieć ile). Radny zwrócił się więc o szczegółowsze odpowiedzi pisemne bądź telefoniczne.

A. Miglujewicz odniósł się również do projektów budżetu obywatelskiego, a głównie dokumentacji projektowej basenu. Powstały już wcześniej projekty, które „leżą w szufladzie” już wiele lat, kosztowało to już gminę, teraz tworzy się kolejne koszty. Podzielił się wypowiedzią burmistrza Kostrzyna nad Odrą, gminy znacznie bogatszej od Sulęcina, który w wywiadzie powiedział, że nie stać ich na basen oraz wspomniał o reportażu z Hajnówki, gdzie gmina co roku dokłada ok. miliona zł na utrzymanie basenu. Zaapelował o przemyślenie realizacji tej inwestycji.

Odpowiedział mu Z. Dauksza, że można otrzymać na podobny cel dotacje z Ministerstwa Sportu lub Urzędu Marszałkowskiego. Odniósł się jednak również do kąpieliska na Winnej Górze. Według niego dno tego „bajorka” to ciągle wybijające niewielkie źródła zasypane kamieniami. Teraz jest też połączone ze stawami rybnymi, dalsze zmiany mogą doprowadzić do zanieczyszczenia Postomii.

Jan Szymczyszyn ma również obawy w sprawie basenu, projekty z definicji są ważne przez kilka lat. Zwykle projekty budżetu obywatelskiego były realizowane w okresie jednego roku. Nie obawia się natomiast bardzo, że projekt kąpieliska na Winnej Górze nie wypali. Nawet jeżeli nie będzie można się kąpać to infrastruktura wokół pozostanie do użytku mieszkańców.

Nerwowo zrobiło się, kiedy A. Miglujewicz wrócił do tematu poruszonego przez niego podczas wrześniowej sesji, a mianowicie problemu dwóch kobiet w Trzemesznie, które potrzebują pomocy Ośrodka Pomocy Społecznej. 4 października radny napisał do OPS pismo o zainteresowanie się kobietami. 17 października otrzymał odpowiedź Andrzeja Żelechowskiego, której sens można sprowadzić do stwierdzenia, że ze względu na ochronę danych osobowych informacja radnemu nie zostanie udzielona. A. Miglujewicz rozpoczął wywód na temat przepisów prawa, dodał, że jeżeli nie otrzyma odpowiedzi jaka pomoc zostanie tym osobom udzielona, zwróci się do wojewody. Dodał, że prowadził z OPS korespondencję, nie można więc mówić w tym przypadku o informacji publicznej. Iwona Walczak odpowiedziała, że następnego dnia ma zaplanowaną wizytę u jednej z tych osób i zajmie się tym tematem, co zadowoliło radnego. Jednak obecny na sesji A. Żelechowski domagał się udzielenia mu głosu. Przewodniczący Z. Szczepański nie udzielił mu go, informując, że odpowiedź została już udzielona przez wiceburmistrz. Z. Dauksza złożył więc wniosek formalny o głosowanie czy A. Żelechowskiemu zostanie udzielony głos. 6 radnych było za, 1 przeciw, 4 radnych wstrzymało się. Wówczas A. Miglujewicz złożył wniosek formalny aby ograniczyć wypowiedź dyrektora OPS do 5 minut. Przewodniczący zarządził przerwę, aby sprawdzić w statusie gminy, czy taki wniosek może być postawiony. Kiedy ustalono, że radny mógł złożyć taki wniosek formalny, ten go wycofał. A. Żelechowski powiedział, że OPS zna sytuację tych osób i są one objęte pomocą społeczną. Informacja o liczbie osób objętych pomocą (w różnych formach) podawana jest w sprawozdaniach. OPS podejmuje działania niezależnie od tego kto zgłosi taką potrzebę, zapewnił, że współpracuje ze wszystkimi. Jednak czym innym jest współpraca a czym innym udzielanie szczegółowych informacji. Ponadto wspomniał o rzekomych pomówieniach wobec niego. Z. Szczepański zaproponował aby radny z dyrektorem OPS podali sobie ręce, co nie nastąpiło.

Kolejna sesja zakończyła się dość nerwowo. Na pozór po raz kolejny miała dotyczyć tylko kilku spraw, jednak, jak zwykle, część dotycząca zapytań i informacji okazała się bardzo różnorodna. Sądzę, że wiele kwestii, które poruszyli radni jest faktycznie dyskusyjna i niewątpliwie dzieli również mieszkańców gminy.

Grzegorz Tyliszczak

1 odpowiedź na ten artykuł
Autor
Dostarczamy najnowszych informacji z Sulęcina i okolic w możliwie najkrótszym czasie. Zapraszamy także na nasz profil na facebooku.
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Kwasy humusowe FLORAHUMUS