Szybko, sprawnie, szkoleniowo – planowe zwycięstwo Olimpii

Zaledwie 66 minut potrzebowała Olimpia Sulęcin, aby pokonać uczniów Szkoły Mistrzostwa Sportowego z Polic. Żółto-niebiescy, mający już zapewnione miejsce w grupie na koniec fazy zasadniczej w tym spotkaniu wystąpili w zmienionym składzie, a okazję do debiutu miał rozgrywający – Maksymilian Obrzud.

W każdej z trzech odsłon tego spotkania podopieczni byłego zawodnika Olimpii Sulęcin – Artura Kulikowskiego, grali jak równy z równym z gospodarzami mniej więcej przez połowę seta. Im bliżej końca każdej z odsłon, tym bardziej zarysowywała się przewaga Olimpii. Działo się tak, mimo dużej rotacji w składzie po stronie gospodarzy. Rafał Maluchnik tym razem (jako jedyny) oglądał spotkanie z kwadratu dla rezerwowych, a za rozegranie po równo odpowiadali: Łukasz Durbajłło oraz debiutujący na centralnym szczeblu rozgrywek w seniorach M. Obrzud. Na środku mieliśmy okazję zobaczyć komplet środkowych, tak samo ataku, czy też przyjęciu – gdzie na boisku – po raz pierwszy w tym roku pojawił się kapitan Olimpii – Maciej Kordysz. Jedynie Fabian Leitermeier, który przed tygodniem zadebiutował w wyjściowej szóstce – w każdym z setów wychodził w podstawowym składzie. Także na pozycji libero widzieliśmy w tym meczu naprzemiennie Macieja Sasa i Mateusza Sawerwaina.

Najlepiej punktującymi zawodnikami w drużynie Olimpii byli: Grzegorz Turek (14 pkt) oraz środkowy Łukasz Zimoń (12 pkt. 4 bloki / 8 pkt w ataku), który został najbardziej wartościowym zawodnikiem tego spotkania. W drużynie gości dorobkiem punktowym wyróżnili się natomiast: Arkadiusz Mitas (9 pkt) oraz Kacper Pestka (6 pkt).

Rundę zasadniczą rozgrywek II ligi Olimpia zakończy za tydzień – starciem derbowym w Międzyrzeczu, który choć pewny awansu do play-off, to walczy jeszcze o trzecie miejsce i prawo gry o turniej półfinałowy z Wilkami Wilczyn.

STS Olimpia Sulęcin – SMS Police 3:0 (25:16, 25:19, 25:20)
MVP Łukasz Zimoń

Marek Dębowski