Praca ESA TRUCKS Świecko
Home Sport Olimpia Sulęcin

Świadkami niezwykłego spotkania byli w miniony piątek kibice, którzy przyszli do hali sulęcińskiego liceum. Naprzeciwko siebie stanęły bowiem drużyny Olimpii Sulęcin oraz Stoczni Szczecin.

Dość powiedzieć, że po raz ostatni przedstawiciele najwyższej klasy rozgrywkowej w piłce siatkowej gościli w Sulęcinie i grali przeciwko Olimpii w połowie lat dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia, gdy w turnieju towarzyszkim brały udział zespoły Stali Hochland Nysa i Stali Stocznia Szczecin. Przed tegorocznymi rozgrywkami szczeciński Espadon pozyskał jako tytularnego sponsora Stocznię Szczecińską i niejako powrócił do historycznej nazwy, a dzięki mocnemu zastrzykowi finansowemu stał się bacznie obserwowanym projektem na siatkarskiej mapie Polski.

Sztab szkoleniowy Olimpii Sulęcin starcie z Plusligowcem postanowił wykorzystać do promocji siatkówki w regionie, co – sądząc po tablicach rejestracyjnych samochodów w okolicach sulęcińskiego ogólniaka udało się w stu procentach. Choć mecz był z gatunku towarzyskich, to jednak nie zabrakło pełnej oprawy ligowej oraz upominków dla kibiców (ufundowanych przez szczeciński klub).
Samo starcie poprzedziła prezentacja zawodników, co było bardzo przydatne, gdyż w Olimpii Sulęcin doszło do dość gruntownego przebudowania zespołu spowodowanego m.in zakończeniem karier przez trzech dotychczasowych zawodników: Patryka Orłowskiego, Arka Romańczuka oraz Damiana Sławiaka.

Dla Arka i Damiana – sulęcinian, wychowanków klubu, którzy na poziomie seniorskim reprezentowali barwy Olimpii odpowiednio 11 i 15 lat mecz z drużyną, która w nadchodzącym sezonie może być sprawcą największej sensacji od lat w Pluslidze, był możliwością pożegnania się z kibicami. Dlatego po raz ostatni Damian Sławiak wyprowadził Olimpię w roli kapitana zespołu. Co prawda obaj zawodnicy z racji „zaległości” w treningach pojawili się na boisku symbolicznie, natomiast mogą w swoje siatkarskie CV wpisać na zakończenie grę przeciwko takim zawodnikom jak Łukasz Żygadło, czy Matej Kazijski, prowadzonych m.in. przez Radostina Stojczewa. Po kilku pierwszych akcjach najpierw Arek opuścił boisko, po dwóch kolejnych Damian – obaj przy ogromnej owacji fanów. Po tym gra mogła zacząć się na dobre.

Dla Stoczni Szczecin, był to pierwszy oficjalny sparing, więc przyjechała w najmocniejszym dostępnym składzie. Co prawda zabrakło czterech kadrowiczów – w tym Bartosza Kurka, natomiast pozostałych zawodników jak Marcin Wika, Bartłomiej Kluth, Lukas Tichaczek, Nico Rossard, czy wspomniani wcześniej Żygadło i Kazijski nie trzeba fanom siatkówki przedstawiać, gdyż same nazwiska świadczą o potencjale drużyny ze Szczecina. Wydaje się, że w pierwszym secie świadomość tego, kto występuje po drugiej stronie siatki i fakt, że pełna hala kibiców ma okazję zobaczyć w akcji żółto-niebieskich odrobinę zdeprymowała (szczególnie nowych) zawodników w naszym zespole. Dlatego – przede wszystkim po błędach po stronie Olimpii – Stocznia wygrała tę odsłonę do 19.

W kolejnych setach Olimpia przez długi czas wygrywała lub prowadziła grę jak równy z równym, a kibiców szczególnie rozgrzało kilka długich wymian, w których obie drużyny nie kalkulowały. Choć dwa kolejne sety Stocznia wygrała na przewagi to jednak nikt aż tak do końcowego wyniku nie przywiązywał uwagi. Mimo że był to tylko mecz towarzyski, to było to siatkarskie widowisko na wysokim poziomie, pełne ciekawych akcji oraz wymian i stanowiło świetny przedsmak ligowych emocji, które wystartują już za półtora tygodnia.

Sulęcińskich kibiców czeka jeszcze tradycyjny turniej o Puchar Burmistrza Sulęcina, który już w najbliższą sobotę i niedzielę odbędzie się w hali sulęcińskiego I LO.

Marek Dębowski
fot. A. Pawlik / M. Dębowski

Autor
Dostarczamy najnowszych informacji z Sulęcina i okolic w możliwie najkrótszym czasie. Zapraszamy także na nasz profil na facebooku.
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Kwasy humusowe FLORAHUMUS