Spójnia znacznie lepsza w sparingu.

Na dwa tygodnie przed rozpoczęciem rozgrywek Klasy Okręgowej Stal Sulęcin w meczu sparingowym podjęła u siebie Spójnię Ośno Lubuskie. W ciężkich warunkach znacznie lepiej zaprezentowali się czwartoligowi rywale, którzy bez problemu dyktowali warunki w meczu ze Stalą.
Spójnia Ośno Lubuskie okres przygotowawczy ma znacznie bardziej intensywny od Stalowców, w ostatnim czasie zawodnicy z Ośna rozgrywają mecze sparingowe co 2-3 dni. Pozwala im to na znacznie lepsze zgranie się ze sobą niż w przypadku sulęcinian.
To właśnie różnica w zgraniu, szybkości rozgrywania piłki, oraz modyfikacji ustawienia dała Spójni znaczną przewagę. Czwartoligowcy kontrolowali sytuację i raz za razem punktowali Stalowców. Drobnym usprawiedliwieniem gospodarzy może być fakt, że do tego meczu przystąpili z jednym rezerwowym zawodnikiem z pola, jednak obiektywnie patrząc nie było to zbyt dobre spotkanie w wykonaniu Stalowców. Po części eksperymentalne ustawienie zespołu powodowało sporo nieporozumień, co skwapliwie wykorzystywał lepiej dysponowany rywal.

Stal Sulęcin – Spójnia Ośno Lubuskie 2:5 (0:2)

Bramki dla Stali: Sobczyk, M. Siudak
Bramki dla Spójni: Kamil Hertel 2x, Mateusz Dura (k.), Henryk Kurdykowski, Maciej Łodyga

W poprzednich meczach sparingowych Stalowcy, podobnie jak przed rokiem potrafili zanotować dwucyfrowe wyniki: 11:3 z Juwenią Boczów i 12:1 z Leśnikiem Lemierzyce.
Stal wygrała także ze spadkowiczem z zielonogórskiej Klasy Okręgowej – Zjednoczonymi Lubrza 4:3.

Rozgrywki „Okręgówki” rozpoczynają się 12 sierpnia – Stal Sulęcin wyjedzie do Drezdenka, gdzie zmierzy się z tamtejszym Radowiakiem. Pierwszy mecz w Sulęcinie – podobnie jak w rundzie wiosennej poprzedniego sezonu będzie pojedynkiem z Polonią Słubice, która w zeszłym sezonie zajęła 5 miejsce w rozgrywkach Klasy „O”.

Marek Dębowski