Siatkarskie przysłowie ciągle prawdziwe.

Nieliczni kibice, któzy przybyli na pojedynek Sulecin24.pl i Albatrosów w Amatorskiej Lidze Piłki siatkowej wyszli z tego spotkania usatysfakcjonowani – ilością długich wymian i emocji spokojnie można by obdzielić kilka ligowych spotkań. Albatrosy, zaliczając „powrót z dalekiej podróży” odwróciły losy pojedynku i zwyciężyły 3:2 pomimo porażek w dwóch pierwszych partiach. Nasza portalowa drużyna przystąpiła do tego meczu jedynie w sześcioosobowym składzie, co mogło mieć znaczący wpływ na przebieg drugiej części spotkania. Warto jednak zaznaczyć, że Albatrosy w tym spotkaniu rozkręcały się z minuty na minutę.

W pierwszym secie walka toczyła się punkt za punkt mniej więcej do stanu 14:12, jednak w tym momencie niezwykłą skuteczność w ataku zaprezentowali: Marcin Pitek oraz Andrzej Sas, co spowodowało, że pierwsza partia została wygrana do 18. W drugim secie zawodnicy Albatrosów znacznie poprawili swoją grę w obronie, co spowodowało, że jeszcze przy stanie 14:16 prowadzili dwoma punktami, jednak silne zagrywki Marcina Pitka odwróciły losy tej odsłony – „Portalowcy” wygrali ją ostatecznie do 23 i wydawało się, że w tym meczu mają szansę na zgarnięcie pełnej puli.

Trzeciego seta Albatrosy zaczęły jednak z werwą, która podcięła skrzydła przeciwnikom. Prowadzenie 0:5 i 3:10 dawało im duży komfort gry i za każdym razem gdy zawodnicy Sulecin24 zbliżali się na dwa punkty, Albatrosy odzyskiwały przynajmniej czteropunktowe prowadzenie. Trzeciego seta zawodnicy Albatrosów wygrali do 21, a ostatnią akcję tej partii należy zapisać na konto Marka Bielarza, który ofiarnie powalczył o wydawać by się mogło straconą piłkę. Czwarta partia tego meczu także obfitowała w emocje i dużo walki, lecz im bliżej końca tego seta to Albatrosy co raz bardziej dochodziły do głosu, prowadząc w pewnym momencie już 17:22. Krótka chwila dekoncentracji nie przeszkodziła im jednak w zapisaniu na swoim koncie drugiego zdobytego seta.

Najbardziej emocjonujący okazał się tie-break, w którym niewiele ataków kończyło się już w pierwszych piłkach. Zmiana stron nastąpiła jeszcze przy stanie 6:8 (prowadzenie Albatrosów), którzy zdołali zbudować nawet trzypunktową przewagę (7:10), jednak pierwszą piłkę meczową w górze mieli zawodnicy Sulecin24.pl, jednak instynktowna obrona Michała Richtera zapobiegła zakończeniu tego spotkania. Albatrosy w walce na przewagi zdołały odrobić jednopunktową stratę oraz wyjść na prowadzenie, które przypieczętowały wygraniem piątej partii do 16.

Sulecin24 – Albatrosy 2:3 (25:18, 25:23, 21:25, 22:25, 16:18)

Debiutująca w rozgrywkach SALPS drużyna występująca pod szyldem naszego portalu jest pierwszym zespołem, który rozegrał już komplet spotkań i wraz z Gimnazjum Sulęcin może być pewnym miejsca na podium tegorocznych rozgrywek. Teoretyczne szanse na miejsca na podium ma jeszcze każdy z pozostałych zespołów, jednak w najlepszej sytuacji wydają się być strażacy z komendy powiatowej, którzy oprócz jednego meczu ligowego zgodnie z terminarzem mają do rozegrania aż cztery zaległe spotkania z poprzednich rund.

Aktualna tabela

Mecze pozostałe do rozegrania:

Marek Dębowski