Setki dźwięków, jeden wieczór…
Wczoraj, 2„Klub u Bulka” zgromadził niemałe grono osób. Goście – zarówno fani muzyki na żywo jak i Ci, którzy preferują poznawanie tej sztuki na szklanych ekranach przybyli by wspólnie w towarzystwie Łukasza Łyczkowskiego poznać historię kolejnego etapu jego przygody w programie The Voice of Poland.
Lokalny artysta swoim talentem, poczuciem humoru i skromnością chwycił za serca nie tylko sulęcińskich znajomych, ale także Jury programu. Swoim głosem bezkonkurencyjnie zdobył przychylność widowni. „Duma” – tym słowem podsumowuje w programie swoją przygodę. Te uczucie z pewnością nie było obce zgromadzonym gościom. Oklaski, gratulacje, wspólne zdjęcia i bezpośrednie rozmowy nadały całemu eventowi swobodny charakter. Dalsze poczynania Łukasza będziemy śledzić w występach na żywo już w nadchodzącą sobotę.
Tego wieczoru od ścian Bulka oprócz gratulacji, odbijały się również rockowe brzmienia zespołu Emerald Mind. Artyści karmili widownię muzyką na żywo. Podziw i uwagę przykuły teatralne stroje, piękny głos, gitary elektryczne i perkusja. Gra świateł nadała bajkowego wydźwięku całemu koncertowi, nie tracąc przy tym rockowego pazura. Wszystko odbyło się w ramach pomysłu „Dyniowa Rockoteka”. Halloween’owej imprezy mającej na celu rozluźnienie sulęcińskiego społeczeństwa. Zachęcenie osób w każdym wieku do realizacji swoich inwencji twórczych i stworzenie najbardziej kreatywnego przebrania na Halloween.
Frekwencja na obu eventach była duża. Goście w ciepłych murach mogli napić się piwa, porozmawiać ze znajomymi i posłuchać muzyki, a co najważniejsze dobrze się bawić.
Kinga Wieczorek
