Praca ESA TRUCKS Świecko
Home Aktualności z Sulęcina

Bardzo długo zastanawiałem się jak zacząć tę relację z koncertu Max Klezmer Band. Niczym wypalony, stary pisarz szukający miesiącami odpowiedniego słowa i weny by zacząć powieść ślęczałem przed monitorem.
Moje trudności bynajmniej nie wynikają z wypalenia, koncert po prostu zrobił na mnie takie wrażenie, że od wczoraj nie mogę się pozbierać. Gdybym miał oddać to jednym słowem powiedział bym: „nie ogarniam” i jest to właściwa reakcja na tak niebywałą przygodę z jazzem, którą obdarował nas wczoraj Max Klezmer Band.
Zdradzę Państwu, że przed koncertem zastanawialiśmy się z żoną jak wypadnie zespół. Występowali wszakże już trzeci raz w Sulęcinie, na pierwszym z tych koncertów byłem, nagrywałem filmiki, robiłem fotki. Gdzieś wewnątrz swojego sceptycyzmu uważałem, że zespół pewnie koncertuje, ale nie wydaje płyt i się nie rozwija. Tylko żona przekonywała mnie, że to zbyt pochopna ocena i miała rację. Oj jak ja się myliłem! Jakie było moje zdziwienie, gdy wybrałem się w ten ciepły piątkowy wieczór do klubu u Bulka. Pierwsze miłe wrażenie zrobiły na mnie stojące instrumenty, ja wiem, że może to banalnie zabrzmi, bo cóż w tym nadzwyczajnego… a jednak. Subtelnie oświetlone, nieruchome,milczące. Jakby pieściły cisze przed eksplozją improwizacji, która miała nadejść. Nie wytrzymałem, trzasnąłem pierwszą fotkę.
Potem już było tylko coraz lepiej. Gdy popłynęły pierwsze i kolejne dźwięki ugryzłem się w język na myśl, że posądziłem grupę o stagnację twórczą. W klubie przyjemna atmosfera ze światełkami na stołach, a na scenie kwintesencja jazzu w perfekcyjnym wykonaniu z totalnie odjechanymi solówkami, które przeistaczały się w sztormy muzycznych uniesień i spokojne fale dźwięków zabierających naszą wyobraźnię w inne światy. W tym miejscu i czasie nie tylko instrumenty grały muzykę, ona malowała się na twarzach każdego wykonawcy w grymasach uśmiechów i w poszukiwaniach właściwych tonów.

Czułem dreszcze spowodowane skokami adrenaliny, a chwile potem odpływałem w zamyśleniu. Ostatni raz miałem podobne odczucia słuchając Tomasza Stańki, który zrobił muzykę do fragmentów książki Witkacego pt.: „Narkotyki. Niemyte dusze”, a dokładniej do opisów jego eksperymentów z peyotlem.
Genialne połączenie muzyki klezmerskiej z zawodowym jazzem. I to co najbardziej spodobało mi się w ewolucji jaką przebył zespół w ostatnich latach, to fakt, że grupa nie skierowała się w rytmiczne, wesołe pląsy folkowe, lecz zaczęła szlifować ambitną i dojrzałą sferę jazzowej twórczości. Szczerze i dokładnie rzecz ujmując, nie ma takich literek na tej klawiaturze by opisać co się tam działo. I chociaż nie jest to łatwa muzyka, nie cieszy się też popularnością przeciętnych słuchaczy, to ani frekwencji, ani zabawy nie zabrakło na tym niebywałym występie.

Pokrzykiwania i liczne oklaski dowodziły, że nie tylko mnie zachwyciło nowe oblicze chłopaków z Max Klezmer Band. Była to prawdziwa uczta dla ucha nie jednego melomana. Życzę zespołowi by rozwijał się nadal w tak szybkim tempie i nie zmieniał kierunku swych artystycznych wizji. Czytałem ostatnio na jakimś forum głosy krytyczne, że w klubie u Bulka nie dzieje się nic nowego i że muzyka taka sama.

Śmieszy mnie, gdy spotykam się z podobnymi opiniami. Przez ostatnie tygodnie gościliśmy gwiazdę reggae Habakuka, wczoraj słuchaliśmy wyśmienitej folkowo klezmersko jazzowej kapeli, a w planach na przyszłe tygodnie mamy poezję śpiewaną, kontynuacje reggowe, mocny rock i blues. Rozpiętość repertuaru jest na prawdę duża, a narzekają tylko ci, co siedzą w domu, pierdzą w tapczan i nigdzie nie wychodzą. Wszyscy inni dobrze się bawią. Zatem zapraszam na kolejne koncerty, przychodźcie żeby się wyszaleć, spotkać ze znajomymi, przyprowadźcie przyjaciół.

Muzyka na żywo rozwija wyobraźnię , pomaga zadbać o nasze samopoczucie i zbliża nas do siebie. Klub u Bulka jest w ciągłym „ruchu”, tu zawsze się coś dzieje i tutaj rozdajemy w prezencie miłe wspomnienia.

Do obaczenia. Domis

Autor
Dostarczamy najnowszych informacji z Sulęcina i okolic w możliwie najkrótszym czasie. Zapraszamy także na nasz profil na facebooku.
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Kwasy humusowe FLORAHUMUS