Relacja z koncertu HARLEM i wywiad z muzykami
HARLEM w Klubie u BULKA zaprezentował nowy gatunek muzyczny rockokorock, który bardzo szybko przypadł do gustu sulęcińskiej publiczności
W sulęcińskim Klubie u Bulka 07.01.2011r. o godz. 20.00 odbył się po raz pierwszy, w tym roku koncert zespołu HARLEM. Grupa postanowiła odwiedzić nasze miasto w drodze do Niemiec. Muzycy byli pierwszy raz w Sulęcinie i są pod ogromnym wrażeniem naszego miasta oraz rewelacyjnej gościnności.
Podczas ich występu publiczność oszalała, wszyscy bili brawa i prosili o więcej… Zespół bisował kilkakrotnie, na życzenie zafascynowanego piosenkami tłumu.
Występ był wspaniały i jest dobrą zapowiedzią dalszych koncertów w klubie, w nowym roku. Więcej informacji o zespole i przyszłych koncertach na stronie: www.harlem.pl i www.myspace.com/klububulka.
Poniżej zamieszczamy wywiad Darii Kosik z Wojciechem Kuzykiem i Krzysztofem Jaworskim.
Daria Kosik – Byliście zaskoczeni reakcją publiczności?
Tak, byliśmy bardzo zaskoczeni reakcją publiczności, ponieważ nikt nam nigdy nie bił braw (śmiech). Proszę nam uwierzyć, przyjechaliśmy tu i wszyscy zaczęli bić brawa, to było niesamowite. Macie tu naprawdę bardzo pięknie i wspaniale, pozdrawiamy wszystkich, którzy nas tak cudnie przyjęli.
D.K. – Czy zdążyliście zwiedzić już Sulęcin?
Byliśmy w restauracji Bajka i na rynku. Sulęcin to miasteczko nad rzeczką (śmiech). Jest to bardzo ładne i atrakcyjne miasto.
D.K. – Skład waszego zespołu w ostatnich czasach często się zmieniał, jak wpłynęło to na kondycję waszego zespołu?
Wpłynęło to na naszą korzyść, bardzo pozytywnie.
D.K. – Jakie są tego zalety?
Przede wszystkim świeże pomysły, a zalety są takie, że nie ma wad (śmiech).
D.K. – Planujecie wydanie nowej płyty?
Tak, mamy nadzieję, że wyjdzie ona jeszcze w tym roku. Będzie to bardzo dobra muzyka rockowa, z elementami bluesa. W tej chwili nagrywamy materiał na tą płytę, często przesiadujemy w studio i jest ciężko, chociaż nie beznadziejnie. Płyta prawdopodobnie ukaże się na jesień tego roku. Wówczas ruszymy w trasę, mamy nadzieje że zaprosicie nas raz jeszcze do Sulęcina.
D.K. – Jakie jest największe marzenie zespołu?
Dobre pytanie… mamy teraz wspaniały skład, że naszym marzeniem jest to, aby on się już nigdy nie zmieniał i żebyśmy mogli cieszyć się w pełni własnym życiem i muzyką którą tworzymy.
D.K. – Czy jest jakaś sprawa, którą chcielibyście poruszyć?
Tak, chcielibyśmy poinformować, że powstaję nowy rodzaj muzyki, który wymyśliliśmy, jest to rockokorock, zachęcamy do jego słuchania (śmiech).
D.K. – Dziękuję za wywiad i życzę sukcesów i spełnienia marzeń.
Dziękujemy. Pozdrawiamy wszystkich czytelników, wszystkiego dobrego.