Praca ESA TRUCKS Świecko
Home Promowane

Zeszłotygodniowe spotkanie w Drezdenku w wykonaniu Stalowców było bezbarwne. Na mecz z niepokonanym liderem pojechali dziś mocno osłabieni z powodu kartek i kontuzji. Trener Arkadiusz Dragon był zmuszony dokonać kilku korekt w składzie, ale zrobił to na tyle skutecznie, że Stalowcy stali się autorami największej sensacji nie tylko w tej kolejce, ale także w trakcie całego dotychczasowego sezonu. Po pięknej grze pokonali na wyjeździe niekwestionowanego lidera rozgrywek – KSF UKP Falubaz Zielona Góra 3:1. Autorem wszystkich trzech bramek dla sulęcinian okazał się doświadczony Grzegorz Sochacki – w 6, 24 i 67 minucie spotkania. Honorowe trafienie dla gospodarzy zdobył Kamil Ziętek.

Kluczem do zwycięstwa była uważna gra w obronie i nastawienie się na grę z kontry. Już pierwsza taka akcja przyniosła skutek – w piątej minucie spotkania, po nieudanej pułapce offsajdowej w dogodnej sytuacji znalazł się Grzegorz Sochacki, bramkarz sądząc, że będzie podawał do Karola Rosłanowskiego odsłonił delikatnie krótki słupek, a Suszi strzelił precyzyjnie właśnie w stronę odsłoniętego słupka. Przez kolejne piętnaście minut to Falubaz częściej był przy piłce i rozgrywał sytuacje, jednak w 24 minucie kolejna kontra naszej drużyny, kolejna nieudana pułapka offsajdowa i po raz drugi Grzegorz Sochacki znalazł drogę do bramki gospodarzy. W 37 minucie spotkania gospodarze zdobyli jedyną bramkę – po dośrodkowaniu z boku boiska piłkę przed siebie odbił Paweł Matusik, a najszybciej do niej dobiegł następnie Kamil Ziętek, który tym sposobem zdobył bramkę kontaktową. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie.

Stalowcy mocno skoncentrowani wyszli także na drugą połowę spotkania, to Falubaz był częściej przy piłce, jednak nie wynikało z tego zbyt wiele, gdyż akcje kończyły się zbyt szybko lub piłka szybowała nad poprzeczką bramki Stalowców. Taka gra zawodników Falubazu, to woda na młyn stalowców, którzy w 67 minucie zdobywają trzecią bramkę – po raz trzeci po udanej kontrze. Tym razem obrońca ścigający się z Grzegorzem Sochackim przewrócił się przegrywając pojedynek fizyczny, a nasz snajper znalazł się na pozycji sam na sam z bramkarzem, którego pokonał strzałem między nogami. Po trzeciej bramce Stalowcy nadal grali uważnie i po ostatnim gwizdku sędziego mogli cieszyć się z zaskakujących, ale w pełni zasłużonych trzech punktów. Radość tą mogą Państwo zobaczyć na filmie udostępnionym nam przez profil: http://www.facebook.com/SulecinskaStaleczka

KSF Zielona Góra – MKS Stal Sulęcin 1:3 (1:2)
Bramki – Ziętek – Sochacki x3
Stal: Matusik, Damian Siudak, Worona, Kunat, Kaliski, Sobczak (75′ – Michałek), Grzelczak, Sobczyk (80′ – Kowalew), Rosłanowski, Sochacki, Monkiewicz

KSF Zielona Góra : Łukasz Twarowski; Jan Juszczak (50’ Jan Juszczak), Andrzej Dorniak, Marcin Sztonyk, Łukasz Ziętek (70’ Michał Hoc), Filip Kiliński, Maciej Górecki, Piotr Andrzejczak, Roman Kopacz (56’ Maciej Brzeźniak), Krzysztof Izdebski (42’ Jakub Babij) i Mariusz Kaczmarczyk.

Pozostałe wyniki:
Łucznik Strzelce Krajeńskie 0-2 Lubuszanin Drezdenko
Tęcza Krosno Odrzańskie 0-0 Sprotavia Szprotawa
Kasztelania Santok 0-6 Santos Świebodzin
Spójnia Ośno Lubuskie 1-3 Arka Nowa Sól
Czarni Witnica 0-0 Dąb Przybyszów
KP Piast Iłowa 0-1 Promień Żary
Syrena Zbąszynek 2-2 Odra Bytom Odrzański

Autor
Dostarczamy najnowszych informacji z Sulęcina i okolic w możliwie najkrótszym czasie. Zapraszamy także na nasz profil na facebooku.
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Kwasy humusowe FLORAHUMUS