Praca ESA TRUCKS Świecko
Home Sport Olimpia Sulęcin

Drugi komplet punktów z rzędu zdobyła Olimpia Sulęcin, także po raz drugi z rzędu wygrała nie tracąc nawet seta. Po niespełna 1,5h gry pokonała beniaminka II ligi drużynę MZLKS A. Z. Iwaniccy Gubin Krosno Odrzańskie 3:0, dzięki czemu traci już tylko punkt do będącej na szóstym miejscu w tabeli Olavii Oława.

Kibice jeszcze dobrze nie zajęli swoich miejsc, a już po kilku minutach widniał na tablicy świetlnej wynik – najpierw 4:0, a następnie 8:2 dla Olimpii. W tym momencie trener gości Maciej Uderjan zdecydował się na wzięcie pierwszego czasu dla swojej drużyny. Gubinianie w tej części spotkania mieli problem praktycznie w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła – zaczynało się to od problemów z przyjęciem zagrywek sulęcinian, a gdy już pojawiało się przyjęcie to szwankowało rozegranie lub atak. Nic dziwnego, że o kolejną przerwę techniczną trener gości poprosił
przy stanie 16:5.

Druga przerwa także nie wybiła z rytmu pewnie zmierzających po swoje sulęcinian, w tym świetnie atakującego Kacpra Gajowczyka. Najlepszym podsumowaniem tej części spotkania jest wynik 25:9,
którego na tym poziomie rozgrywkowym nie widzieliśmy nawet gdy do Sulęcina przyjeżdżał II-ligowy zespół LO MS Świnoujście/ Wydaje się, że gubinianie wyszli na to spotkanie lekko zdeprymowani i stąd taki rezultat pierwszej partii.

Przed drugą partią zawodnicy Olimpii powtarzali sobie, aby utrzymywać koncentrację przez całe spotkanie i nie zadowalać się niezwykle łatwo wygranym setem. Zaczęli tą partię tak, jak planowali – od gładkiego prowadzenia 3:0, jednak z czasem z gubinian zaczęła schodzić trema, starali się grać bardziej swobodnie, a w polu zagrywki dobrze radził sobie Michał Lasota. Olimpijczycy natomiast, tak jak w wielu poprzednich spotkaniach zaczęli po dobrej pierwszej partii w drugiej grać bardziej niedokładnie i mniej szczęśliwie. Pojawiły się także drobne problemy w przyjęciu.
Spowodowało to, że w pewnym momencie goście prowadzili już 12:8 i o czas poprosił trener Łukasz Chajec. W dość ostrych słowach przypomniał on swoim zawodnikom, że ten mecz nadal trwa i trzeba go wygrać, a kluczem do zwycięstwa jest koncentracja. Słowa te podziałały na tyle dobrze, że przy zagrywce Kacpra Gajowczyka udało się naszym zawodnikom doprowadzić do remisu 14:14. Im bliżej końca tej partii tym bardziej zarysowywała się przewaga gospodarzy. Swoją szansę gry w kilku akcjach dostał Mateusz Stefanowicz, a Olimpia wygrała drugiego seta do 19.

Początek trzeciej partii to bezdyskusyjne prowadzenie gości do stanu 5:8. Jednak nasi siatkarze nie zamierzali w tym spotkaniu tracić nawet jednej partii. Gdy Patryk Greś stanął na zagrywce był jeszcze co prawda remis 12:12, jednak schodził już przy stanie 16:13 dla Olimpii. Ogłuszający doping kibiców, wśród których gardeł nie szczędzili także zawodnicy Stali Sulęcin niósł Olimpijczyków do zwycięstwa i mimo że blisko remisu było jeszcze przy stanie 18:17 dla Olimpii, to jednak końcówka należała już do naszych zawodników. Przy drugiej piłce meczowej spotkanie zakończył skutecznym atakiem MVP dzisiejszego spotkania Kacper Gajowczyk.

W przekroju całego spotkania było widać, że dla zawodników z Gubina granie na II-ligowym poziomie jest dość dużym wyzwaniem. Gdyby ta drużyna miała więcej czasu na przygotowanie do tego szczebla rozgrywek na pewno mogłaby wyglądać lepiej. Natomiast zawodnicy z Gubina walczą, starają się i jeszcze nie raz mogą pokusić się o taką niespodziankę jak w meczu domowym z Orłem
gdzie przegrali dopiero w tie-breaku. Dla naszej drużyny było to niezwykle ważne spotkanie nie tylko, jeżeli chodzi o punkty do ligowej tabeli. Okazję do zaprezentowania się przed swoją publicznością miał Bogdan Jurant, który powrócił do Olimpii z powodu kontuzji Grzegorza Turka, a przez ponad połowę spotkania na środku bloku Damiana Sławiaka zastępował Tomasz Kowalski do tej
pory występujący na pozycji przyjmującego.

Już za tydzień Olimpia rozegra w Międzyrzeczu spotkanie derbowe. W tym sezonie to niezwykle ciężki przeciwnik, choć w dzisiejszym spotkaniu uległ MKST Astrze Nowa Sól 3:1.

Olimpia Sulęcin – MZLKS A. Z. Iwaniccy Gubin Krosno Odrzańskie 3:0 (25:9, 25:19, 25:22)

Olimpia: Romańczuk, Troska, Sławiak, Greś, Zarębski, Gajowczyk, Dzierżyński (l), Sas (l) oraz Stefanowicz, Uller, Jurant
MZLKS Gubin: Lasota, Mozalewski, Koziuk, Buła, Drela, Chojnacki, Zalewski

Marek Dębowski

Autor
Dostarczamy najnowszych informacji z Sulęcina i okolic w możliwie najkrótszym czasie. Zapraszamy także na nasz profil na facebooku.
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Kwasy humusowe FLORAHUMUS