Orzeł lepszy w derbach

Na zakończenie rozgrywek rundy zasadniczej II ligi piłki siatkowej sulęcińscy siatkarze wybrali się do Międzyrzecza. Gracze Orła okazali się mało gościnni wygrywając w czterech setach.

Olimpia Sulęcin, która już przed tą kolejką była pewna pierwszego miejsca w grupie, dobrze rozpoczęła – od prowadzenia 2:0. Momentalnie jednak gospodarze wyrównali stan rywalizacji, a dzięki atakom Mariusza Szulikowskiego wyszli na czteropunktowe prowadzenie. Sulęcinianie byli je jeszcze w stanie zniwelować, ale kolejny zryw międzyrzeczan wyprowadza ich na pięciopunktowe prowadzenie, które spokojnie utrzymują do końca tej partii (25:20).

W drugiej odsłonie spotkania wyrównana walka trwała do stanu 11:11. W tym momencie z dobrej strony pokazuje się kolejny były zawodnik Olimpii – Krzysztof Baran, a Orzeł gra bardzo dobrze w każdym elemencie i po raz kolejny w końcowej fazie seta uzyskuje pięciopunktową przewagę (22:17), którą jeszcze powiększa (24:17). Olimpia była niestety w stanie obronić tylko trzy piłki setowe i drugi set zakończył się takim samym wynikiem jak pierwszy.

W trzecim secie zobaczyliśmy inny zespół Olimpii. Mobilizacja spowodowała, że w tej odsłonie nasi siatkarze praktycznie nie popełniali błędów własnych, a nawet jeżeli, to były one przy solidnym prowadzeniu zespołu gości (10:17). Orzeł tylko na samym początku partii był w stanie podjąć równorzędną walkę.

Czwarty (i ostatni) set tego spotkania, dzięki skutecznej grze wprowadzonych na boisko – Grzegorza Turka i Wojciecha Janasa po raz kolejny zaczął się od walki punkt za punkt. Seria drobnych błędów pozwoliła gospodarzom na uzyskanie pięciopunktowe prowadzenie (11:6). Taki obrót sytuacji oraz chęć rewanżu za porażkę w Sulęcinie dodatkowo mobilizowała siatkarzy Orła, którzy nie mogli wypuścić takiej okazji z rąk i zwycięstwem do 19 przypieczętowali triumf nad lokalnym rywalem.

GBS Bank KS Orzeł Międzyrzecz – STS Olimpia Sulęcin 3:1 (25:20, 25:21, 20:25, 25:19)

Marek Dębowski