Olimpia Sulęcin – Trefl Gdańsk 3:0
Doskonałe otwarcie rundy rewanżowej.
W meczu inaugurującym rundę rewanżową fazy zasadniczej rozgrywek II ligi Olimpia Sulęcin podejmowała Trefla II Gdańsk.
Rezerwy plusligowego Trefla miały komplikacje w drodze do Sulęcina. Już po wyjeździe z Gdańska zespół gości trafił na pierwszy korek spowodowany wypadkiem. Drugi korek, z tego samego powodu przydarzył się w okolicach Poznania, spowodowało to dość konkretne spóźnienie. Na całe szczęście zarówno zespół Olimpii jak i sędziowie zgodzili się na opóźnienie spotkania o około 30 minut, aby gdańszczanie mieli możliwość przeprowadzenia pełnej rozgrzewki po przyjeździe i w miarę spokojnego przygotowania się do spotkania.
W barwach młodego zespołu z Gdańska, prowadzonego przez Edwarda Pawluna sulęcińscy kibice mogli zobaczyć m.in. Tomasza Stolca, który w zeszłym sezonie reprezentował barwy Olimpii.
Mecz ten doskonale rozpoczęli Olimpijczycy i po kilku minutach na tablicy wyników widniał wynik 9:3. Goście mieli problemy z dokładnym przyjęciem zagrywki sulęcinian, co naszym zawodnikom dawało dużą przewagę na siatce. Okazję do zaprezentowania swoich umiejętności w końcówce mieli – Dawid Cyfer oraz Fabian Leitermeier, a set został wygrany przez Olimpię pewnie – do 19.
Początek drugiej odsłony to trzypunktowe prowadzenie zespołu gości (4:7) szczególnie po dobrych zagrywkach Tomasza Stolca. Momentalnie jednak Olimpia odrobiła straty, a od 12:11 zbudowała trzypunktową przewagę 15:12, którą spokojnie zwiększała już do końca tej partii – wygrywając ją jeszcze wyżej – do 17.
Ostatnia partia miała najciekawszy przebieg, od stanu 7:7 prowadzenie zaczęli budować zawodnicy Trefla, a wybitnie pomagali im w tym popełniający błędy zawodnicy Olimpii. Przy stanie 14:19 wydawać by się mogło, że spokojną grą rezerwy Trefla mogą doprowadzić do kolejnej partii, jednak w tym momencie do pracy wzięli się zawodnicy Olimpii. Najpierw Cyfer zdobywa szesnasty punkt, a rispota Szydlika daje 20 pkt gościom, jednak potem punktują tylko Olimpijczycy – Kostrubski, Polczyk, Cyfer, a Kraut posyła piłkę w aut i na tabicy wyników pojawia się remis po 20.
Po czasie dla trenera zespołu gości punktuja: Kostrubski oraz Polczyk dwukrotnie i mamy trzypunktowe porwadzenie Olimpii 23:20. Dwa błędy własne Olimpii dają punkty treflowi, jednak dwa skuteczne ataki Tomasza Polczyka dają zwycięstwo w trzecim secie Olimpii
MVP spotkania został Rafał Maluchnik
OLIMPIA SULĘCIN –TREFL GDAŃSK 3:0 (25:19, 25:17, 25:22)
