Mocny awans Olimpii w tabeli, a dziś żółto-niebieski pojedynek
Mocnego tempa nabrały rozgrywki I ligi piłki siatkowej. Dzięki rozegraniu jednej kolejki spotkań w środę sulęcińscy kibice będą mieli okazję tydzień po tygodniu zobaczyć w akcji swoich siatkarzy.
W ubiegłą sobotę Olimpia Sulęcin podejmowała Krispol Września – trener Łukasz Chajec w pomeczowych wywiadach nie ukrywał, że w tym meczu liczył na więcej – przede wszystkim pierwsze punkty. Także kibice, mający w pamięci przedsezonowe potyczki z wrześnianami liczyli nawet na zwycięstwo. Boisko jednak zweryfikowało przedmeczowe plany, a przy Olimpii nie grającej jeszcze na 100% swoich możliwości Krispol pokazał, dlaczego to właśnie jemu należy się fotel lidera rozgrywek. Wygrana 3:1 po przyjemnym dla oka widowisku była jak najbardziej zasłużona.
Po sobotnim spotkaniu pierwszoligowcy mieli niewiele czasu na regenerację i odpoczynek, Olimpijczycy już we wtorek wyjeżdżali do Krakowa, na niezwykle ważny mecz – w 3. kolejce spotkań doszło bowiem do bezpośredniego pojedynku między zespołami, które pozostawały bez zdobyczy punktowej. W meczu tym Olimpia pokazała się z niezwykle dobrej strony. Wygrane do zera spotkanie (do 20, 21, 20 w setach) cechowała jedna rzecz – pełna kontrola nad przebiegiem tego spotkania przez zawodników Olimpii. W każdej z partii uzyskiwali oni już na początku kilkopunktowe prowadzenie, które z zimną
krwią zachowywali do końca każdego z setów dzięki konsekwentnemu trzymaniu się przedmeczowych założeń taktycznych.
Już dziś Olimpijczyków czeka natomiast mocny sprawdzian. Stal Nysa, pod wodzą Krzysztofa Stelmacha i w dużej części złożona z zawodników, którzy w zeszłym sezonie zdobyli mistrzostwo I ligi nie ukrywa swoich tegorocznych aspiracji do zwycięstwa. U siebie Stalowcy w potyczkach ze Ślepskiem Suwałki i KPS Siedlce nie stracili nawet seta. Przegrali jednak dość nieoczekiwanie w Częstochowie, gdzie rozprężyli się po dwóch gładko wygranych setach i ostatecznie przegrali 2:3.
Jak będzie w Sulęcinie? Przekonamy się już w sobotę. Początek spotkania
Olimpia Sulęcin – Stal Nysa o godzinie 17.00.
Marek Dębowski