Gołębie kością niezgody wśród społeczności sąsiedzkiej na ulicy Kilińskiego
Mieszkańcy Sulęcina mają wyraźny problem z dokarmianiem dzikiej zwierzyny. Tak jak na osiedlu Słonecznym drugi sezon toczy się walka z dokarmianiem dzików, tak w centrum Sulęcina, przy ulicy Kilińskiego, widoczny jest problem dokarmiania ptactwa – gołębi.
Problem trwa od co najmniej trzech lat i bardzo przeszkadza sąsiadom, którzy poprosili nasz portal o nagłośnienie problemu. Walka z sąsiadami to jak walka z przysłowiowymi wiatrakami – na nic prośby i groźby – relacjonują mieszkańcy, którzy mają już dosyć ciągłego sprzątania ptasich odchodów. Na zdjęciach widać skalę problemu – w odchodach są balkony, parapety oraz teren przy klatkach schodowych.
Nie byłoby w tym nic złego, gdyby ptaki tak nie brudziły. Odchody gołębi są jednak bardzo szkodliwe dla naszego zdrowia. O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Sulęcinie, która w swojej odpowiedzi szczegółowo omawia zagrożenia z tym związane.
Poniżej screeny oficjalnego pisma:
Jak widać problem jest znaczący. Powinniśmy pamiętać o tym, że żyjemy w społeczności sąsiedzkiej i nasze wbrew pozorom nieszkodliwe działanie (jak na przykład dokarmianie ptaków) może być prawdziwym utrapieniem dla drugiego człowieka, nie wspominając już o zdrowotnym aspekcie takich praktyk.
Katarzyna Nowak