Epidemia w sulęcińskiej Policji
Jak możemy przeczytać na Facebookowym profilu „Mundurowi dziękują Rządowi” – 100% policjantów Wydziału Ruchu Drogowego KPP, 100% Zespołu Patrolowo Interwencyjnego oraz 97% Wydziału Kryminalnego przebywa obecnie na L4. Medialne doniesienia mówią o 90% policjantów na zwolnieniach lekarskich w Gorzowie oraz o zamknięciu od poniedziałku komisariatu w Kostrzynie nad Odrą z powodu braku obsady – jak podała Gazeta Lubuska w tamtejszym komisariacie zdolni do pracy został komendant oraz naczelnicy, zaś wszyscy zatrudnieni w tamtejszym komisariacie policjanci dostarczyli zwolnienia lekarskie.
Akcja #PsiaGrypa związana jest z faktem, że policjanci praktycznie nie mają możliwości do aktywnego strajku, jednak masowe zwolnienia lekarskie mocno komplikują pracę Policji. Od lipca mundurowi ograniczają wystawianie mandatów i starają się stosować w większości przypadków pouczenia. Od dłuższego czasu policyjny związek zawodowy bezskutecznie negocjuje z ministrem spraw wewnętrznych m.in. kwestię podwyżek dla funkcjonariuszy, corocznej waloryzacji, pełnopłatnych zwolnień lekarskich (do 30 dni) oraz cofnięcia policyjnej reformy emerytalnej wprowadzonej w 2013 roku – czyli spełnienia wyborczych obietnic formacji rządzącej.
Dodatkowym aspektem oprócz warunków płacowych jest też nierówne traktowanie formacji mundurowych – policjantów rozsierdziły wysokie podwyżki dla zatrudnionych w Służbie Ochrony Państwa, która zastąpiła dawne Biuro Ochrony Rządu.
Marek Dębowski