Benefis Stanisława Sulińskiego

Za nami wyjątkowe wydarzenie, bo tak z pewnością można nazwać benefis pana Stanisława Sulińskiego, obchodzącego w piątkowy wieczór w Sulęcińskim Ośrodku Kultury 55-lecie swojej twórczości artystycznej.

Pan Suliński z wykształcenia jest pedagogiem, z zamiłowania zaś artystą. Swoją przygodę ze sztuką rozpoczął od rzeźby i do dziś pozostał jej wierny. Na piątkowej wystawie pojawiło się około dwustu pięćdziesięciu eksponatów, które i tak stanowią jedynie pewną część jego dorobku artystycznego. Szacuje, że wykonał około 1200 rzeźb lub płaskorzeźb, przede wszystkim w metalu, ale także w drewnie i w piaskowcu. Artysta w swoich pracach porusza przede wszystkim tematy historyczne, ludowe i sakralne. Nie obcy jest mu także wizerunek człowieka – w swojej kolekcji posiada także imponujące akty i portrety.

Największe wrażenie poza wspomnianą ilością eksponatów, zrobiła na nas ilość przybyłych gości i przyjaciół oraz najbliższej rodziny pana Stanisława. To bardzo miłe, że tak utalentowana, wrażliwa na piękno osoba, ma wokół siebie tak wielu zafascynowanych odbiorców sztuki. Na piątkowym jubileuszu nie zabrakło także czytania poezji, bowiem pan Stanisław w wolnych chwilach pisze wiersze. Pisze o tym co widzi, o swoich radościach oraz troskach dnia codziennego – przelewa swoje emocje na karty papieru.

55-lecie twórczości artystycznej to wyjątkowa okazja do świętowania. Nie zabrakło pięknych, wzruszających życzeń oraz apetycznie wyglądającego tortu. Niebawem opublikujemy obszerniejszą galerię zdjęć z piątkowej wystawy.

Katarzyna Nowak
Fot. SOK