Będzie stan klęski żywiołowej w związku z zatruciem Odry?

Zarząd Województwa Lubuskiego skierował dzisiaj do rządu RP i wojewody lubuskiego wniosek o wprowadzenie stanu klęski żywiołowej w związku z śniętymi rybami odnalezionymi w Odrze.

Umiera druga co do wielkości rzeka w kraju
„Na naszych oczach umiera druga pod względem wielkości rzeka w Polsce, zagrożony jest cały ekosystem. Prezes Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie Przemysława Daca poinformował na konferencji prasowej w dniu 12 sierpnia 2022 r., że Wody Polskie o śniętych rybach w Odrze dowiedziały się 26-27 lipca. Jednak od tego czasu nikt nie ostrzegł mieszkańców, samorządowców, że rzeką płynie trucizna.” – czytamy na portalu lubuskie.pl

Wędkarze zakasują rękawy
Do pomocy przy odławianiu śniętych ryb z Odry zaangażowali się wędkarze zrzeszeni w Polskim Związku Wędkarskim. To oni zaniepokojeni sytuacją jako pierwsi alarmowali o problemie, który już teraz obejmuje 5 województw w kraju. Przyczyny katastrofy ani wyniki badań z polskich instytucji nie są jeszcze znane, jednak nasi zachodni sąsiedzi podali do publicznej informacji, że w próbkach z Odry odnaleźli niezwykle wysokie stężenie rtęci.

Lubuskie doposaża wędkarzy
Polski Związek Wędkarski oddział w Zielonej Górze otrzyma od Zarządu Województwa Lubuskiego 100 tysięcy złotych. Środki mają być przeznaczone na zakup środków ochrony osobistej i sprzętu niezbędnego do odłowu śniętych ryb odnalezionych w Odrze. Wędkarze od początku zatrucia rzeki angażują się w akcje na Odrze.

JP