Remis Stali w Witnicy

Czarni Witnica – Stal Sulęcin 2:2 (0:1)

Wczoraj murawa zapłonęła pod stopami zawodników. Stal Sulęcin rozegrała w Witnicy mecz o wysoką stawkę nazwany potocznie meczem za „6 punktów”. Było tak za sprawą układu ligowej tabeli, w której to drużyny sąsiadują ze sobą, zaś jedną i drugą dzieli zaledwie punkt różnicy. Należy dodać, że obydwie drużyny zacięcie walczą o utrzymanie się w IV lidze.

Pierwszą połowę meczu bezprecedensowo zdominowała sulęcińska Stal. Wszystko za sprawą gola strzelonego do pustej bramki z odległości 16-stu metrów przez zimnokrwistego Bartosza Michałka. Pierwsza część spotkania zakończyła się zasłużonym prowadzeniem „Stalowców”. Przykładem dominacji, był fakt, że bramkarz drużyny gości- Paweł Matusik zaledwie kilkakrotnie trzymał piłkę w dłoniach.

Po przerwie, to jednak Czarni uzyskiwali przewagę. Wyrównując stan meczu na 1:1 piłkarze z Witnicy dodali sobie animuszu. Stal ponownie wyszła na prowadzenie po golu Karola Rosłanowskiego. Gdy wszyscy sądzili, że mecz zakończy się zwycięstwem Stali, gospodarze strzelili wyrównującą bramkę już w doliczonym czasie gry.

Kolejne spotkanie Stal Sulęcin rozegra 30 maja na wyjeździe w Szprotawie ze Szprotavią. Początek spotkania o godzinie 17:00.

Kasper Grędzisz