Praca ESA TRUCKS Świecko
Home Aktualności z Sulęcina

Jacek FIlipek Sulęcin Dyrektor Sulęcińskiego Ośrodka KulturyOd 2 czerwca 2015 roku nowym dyrektorem Sulęcińskiego Ośrodka Kultury jest dobrze znany Jacek Filipek. W miniony weekend miałem okazję porozmawiać o tym, jak czuje się w nowej roli, co planuje zmienić no i co dalej z Klubem u Bulka.

Ł.H.: Czy fotel Dyrektora jest wygodniejszy, czy nie masz zbyt wiele czasu, żeby w nim posiedzieć?
J.F.: Fotel spełnia swoje wymagania. Mebel, jak mebel. Nie mam za bardzo czasu, aby na nim posiedzieć, ponieważ w ostatnim miesiącu wiele się działo. Zaraz po festiwalu Wake Up and Live ruszyliśmy z AKCJĄ LATO i tworzyliśmy wrześniowo-grudniowy kalendarz wydarzeń. Jak na jeden miesiąc odbyłem dużo konstruktywnych spotkań, które wiązały się z częstymi wyjazdami. Właśnie z tego powodu nie spędziłem w fotelu dużo czasu, ale jestem osobą, która tak naprawdę woli spotykać się i rozmawiać z ludźmi w terenie.

Ł.H.: Jakie zmiany chcesz wprowadzić w SOKu? Co się zmieni już niebawem, a jakie są plany długoterminowe?
J.F.: Chcemy uatrakcyjnić program SOKu i dostosować go do potrzeb mieszkańców. Na pewno wystartuje ankieta, w której zapytamy ludzi o ich pomysły. Zależy nam, aby to mieszkańcy wypowiedzieli się na temat tego, jak w ich mieście ma wyglądać kultura, co należy poprawić i jakie mają oczekiwania. Chcemy również podjąć współpracę z różnymi stowarzyszeniami, organizacjami, fundacjami i firmami. Będziemy także poszerzać ofertę SOKu oraz zmienimy godziny otwarcia. Tak, jak mówiłem, chcielibyśmy, aby SOK kojarzył się ludziom z miejscem przyjaznym, otwartym, atrakcyjnym itp., dlatego będzie czynny także popołudniami (kiedy mieszkańcy są już po szkole i po pracy) oraz w weekendy.

Jeżeli chodzi o długoterminowe plany, to będę starał się stworzyć strategię kultury w Sulęcinie. Na treść tej strategii będą mieli wpływ także mieszkańcy Sulęcina i okolic. Chciałbym zorganizować z nimi spotkania, aby poznać ich opinie i pomysły. Chciałbym, aby dom kultury był katalizatorem pomysłów mieszkańców, ponieważ uważam, że od każdego można się czegoś nauczyć, a w efekcie w Sulęcinie będzie się jeszcze więcej działo.

Wszyscy wiemy, że z funduszami obecnie jest ciężko, ale mam nadzieję, że uda się nam skutecznie pozyskiwać środki na szeroko rozumianą kulturę. Chciałbym także doposażyć SOK w niezbędny sprzęt, który pozwoli nam lepiej realizować działania programowe. Potrzebujemy odpowiedniego nagłośnienia, oświetlenia i doposażenia sali konferencyjnej. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że to pewnie trochę potrwa, ale od czegoś trzeba zacząć. Permanentnie rozwija się Biblioteka Publiczna, która oprócz podstawowej funkcji jaką jest gromadzenie, opracowywanie i wypożyczanie materiałów bibliotecznych pełni również funkcje animacyjne. Prowadzone są również prace nad tworzeniem elektronicznego katalogu bibliotecznego – systemu MAK +, który umożliwi tworzenie bazy użytkowników placówki, rejestrację wypożyczeń i udostępnień zasobów oraz prowadzenie statystyki bibliotecznej systemem komputerowym, który usprawni czytelnikom wyszukiwanie książek.

Ł.H.: Będąc Dyrektorem przybyło Ci obowiązków, czy możesz nam o nich opowiedzieć?
J.F.: Zdecydowanie obowiązków przybyło. Poza animacją kultury, doszła administracja oraz zarządzanie pracą kilkunastu osób, ale pracuję z zespołem bardzo fajnych ludzi, więc zostaje nam tylko kwestia „poukładania” kilku papierów. Wierzę, że sobie z tym poradzimy. Z wieloma rzeczami muszę się zapoznać na nowo – od strony papierowo-administracyjnej. Zdarza się zabierać pracę „do domu”, ale do tego jestem przyzwyczajony.

Ł.H.: Zapewne nie będziesz miał już tyle czasu na Klub u Bulka. Jakie są plany w stosunku to tego znanego miłośnikom dobrej muzyki miejsca?
J.F.: Chciałbym oczywiście mieć tyle, czasu, ile miałem do tej pory, aby jeszcze bardziej promować klub, aby działo się w nim jeszcze więcej. Jest kilka pomysłów na poszerzenie i dodatkowe uaktywnienie Klubu, otwarcie go w weekendy, ale na razie nie chciałbym ich zdradzać. U Bulka będzie coraz więcej koncertów i spotkań komediowo-kabaretowo-teatralnych. Myślę, że będzie się działo. Powstanie nowy projekt „Sulęcińska Scena Muzyczna”, która prawdopodobnie wystartuje już pod koniec września, będzie także projekt Lubuskie Dobrze Rockuje oraz koncerty zespołów amatorskich, które dopiero stawiają pierwsze kroki, ale także i gwiazd.

Ł.H.: Czy planujesz zatrudnić nowego „Menedżera” do Klubu?
J.F.: Hmm… być może tak, z racji tego, że chyba warto do klubu wprowadzić kogoś nowego, kto wniesie nowe, świeże spojrzenie. Ale kiedy to nastąpi nie wiem. Rozglądam się wśród swoich znajomych, młodszych i starszych. Szukam wśród osób, które są zaangażowane w działalność muzyczną i mają zdolności organizacyjne. Jest to trudna, głównie nocna praca i trzeba być elastycznym. Klub na pewno będzie funkcjonował i mam nadzieję, że z każdą chwilą będzie działał coraz lepiej.

Ł.H.: W mieście często słychać narzekania, że nic nie dzieje się w wakacje, a w tym roku przygotowaliście ciekawy program.
J.F.: 
To prawda, w tym roku nasz program uatrakcyjnił się bardzo, bardzo mocno. Instruktorzy oraz bibliotekarki wymyślili kreatywne formy spędzania czasu wolnego dla dzieci, młodzieży, ale również dla całych rodzin.

Oto kilka fantastycznych pomysłów: zabawy wokalne (w poniedziałki), wędrówki z mapą (we wtorki), Biblioteczna Agencja Detektywistyczna (w środy), Akademia Małego Artysty (w czwartki). Będą festyny w sołectwach i potańcówka pod chmurką. Ten program z każdą chwilą będzie modyfikowany, postaramy się, aby atrakcji było jeszcze więcej.
Okres wakacji jest taki, że każdy wyjeżdża na urlop i musimy dopasować się zarówno do naszych pracowników, jak i do mieszkańców. Będziemy wszystkich na bieżąco informować o wydarzeniach przez portal Sulecin24.pl, naszego facebooka (na którym coraz więcej się dzieje) i naszą stronę internetową. Zapraszam serdecznie na wszystkie wydarzenia. Mogę też zdradzić, że kalendarz jesieno-zimowy zapowiada się równie ciekawie. Jest kilka nowych pomysłów, a te które są już realizowane będą bardziej atrakcyjne.

Z Dyrektorem Sulęcińskiego Ośrodka Kultury, Jackiem Filipkiem rozmawiał Łukasz Hartman.

fot. M Dębowski, iCoTam

 

Autor
Dostarczamy najnowszych informacji z Sulęcina i okolic w możliwie najkrótszym czasie. Zapraszamy także na nasz profil na facebooku.
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Kwasy humusowe FLORAHUMUS