Praca ESA TRUCKS Świecko
Home Aktualności z Sulęcina

Pierwszy raz odkąd relacjonuję Państwu sulęcińskie wydarzenia polityczne zdarzyło się aby w jednym dniu odbyły się dwie sesje tego samego ciała. Stało się tak w przypadku Rady Powiatu w dniu 5 września 2017 r. Obie sesje zostały zwołane w trybie nadzwyczajnym, przy czym pierwszą z nich, XXXIX, zwołano na wniosek Zarządu Powiatu, a drugą, XL, na wniosek grupy radnych (o czym pisaliśmy wcześniej).

Jedynym punktem sesji XXXIX miało być podjęcie uchwały w sprawie wyrażenia opinii o projekcie uchwały Rady Powiatu Gorzowskiego w sprawie zmiany uchwały z 25.07.2007 r. o postawieniu w stan likwidacji Szpitala w Kostrzynie nad Odrą. Z uzasadnienia przedstawionego przez starostę Adama Basińskiego i Monikę Apanowicz wynika, że likwidacja „starego” kostrzyńskiego SPZOZ ma zakończyć się do końca 2017 r., jednak Rada Powiatu Gorzowskiego chce przesunąć ten termin na 31.12.2042 r. Nie zmienia to sytuacji pacjentów, gdyż od 2007 r. zajmuje się nimi inny podmiot. Zgoda Rady Powiatu Sulęcińskiego była konieczna, gdyż rejon kostrzyńskiego szpitala obejmuje Gminę Słońsk. Radni jednogłośnie (13 obecnych na sesji) pozytywnie zaopiniowali projekt uchwały Rady Powiatu Gorzowskiego.
Pierwsza sesja trwała dość krótko i była zaledwie preludium do kolejnej, na której pojawiła się spora grupa widzów, w tym przede wszystkim pracownicy Domu Pomocy Społecznej w Tursku, przedstawiciele lubuskich mediów oraz poseł „Kukiz 15”, dawny działacz związkowy, Jarosław Porwich. XL sesja została zwołana na wniosek grupy radnych w celu uzyskania informacji z Zarządu Powiatu o obecnej sytuacji w DPS Tursk, wynikach tegorocznych matur oraz rozbudowie budynku Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego. Ten pierwszy temat był zdecydowanie najgorętszy. Radni otrzymali materiały, z którymi zapoznali się w trakcie półgodzinnej przerwy.

Dramatyczna sytuacja DPS Tursk

Sytuację DPS przedstawiła pokrótce jego dyrektor Alina Konopko-Żelechowska. Z powodu przede wszystkim niskich płac oraz zmiany wieku emerytalnego możliwe jest odejście w tym roku aż 25 pracowników Domu, a poza tym są konieczne infrastrukturalne inwestycje. Budżet DPS nie jest w stanie tego udźwignąć. Zdaniem dyrektor zaniedbania są wieloletnie, dochodziło uprzednio do cięcia etatów, a obecna sytuacja na rynku pracy powoduje, że na miejsca odchodzących nie można znaleźć następców. Z powodu zmian wskaźników z rozporządzenia Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej okazać się może, że będzie trzeba zmniejszyć liczbę przyjmowanych pensjonariuszy, a wraz z tym spadnie finansowanie ośrodka.

Niestety zarówno dyrektor, jak i pracownicy DPS nie usłyszeli podczas sesji zbyt wielu konkretów. Pomimo, że w dyskusji wzięło udział wielu radnych, w tym głównie Franciszek Jamniuk, Patryk Lewicki, Andrzej Żelechowski i Stanisław Kubiak, a ponadto starosta i poseł J. Porwich, ich wywody sprowadzały się głównie do poszukiwania winnych obecnej sytuacji. A. Żelechowski wracał do sprawy swojego zwolnienia ze stanowiska dyrektora DPS i następującym, jego zdaniem, po tym fakcie pogorszeniu sytuacji ośrodka. F. Jamniuk i P. Lewicki zwracali uwagę, że problem nie pojawił się nagle, dyrektor sygnalizowała już w marcu br. o sytuacji finansowej i możliwości odejść pracowników. Obaj uważają, że profilaktyka była możliwa. S. Kubiak zarzucił, że z materiałów otrzymanych nie wynikają skutki jakie może przynieść DPS odejście tylu pracowników. Poseł Porwich rozmawiał w sprawie Turska z wojewodą lubuskim, obiecał, że będzie rozmawiał z minister Rafalską i złoży w tej sprawie interpelację. Starosta A. Basiński uważa, że należy znowelizować ustawę o opiece społecznej aby dostosować finansowanie do bieżących potrzeb. Dopiero przyciśnięty przez radnych i posła zadeklarował, że jest w stanie wygospodarować na zwiększenie budżetu DPS 100-150 tys. zł, ale to i tak kropla w morzu potrzeb. Niewiele w temacie powiedział wicestarosta Tomasz Prozorowicz, jako nadzorujący sprawy opieki społecznej, mimo, że był kilkakrotnie bezpośrednio pytany przez radnych. W całej dyskusji więcej mówiono o przeszłości, niż poszukiwano rozwiązań – znalazło się kilka „osobistych wycieczek”. Z konkretów wiadomo, że Zarząd Powiatu ma zaproponować Radzie przesunięcia budżetowe na rzecz DPS oraz prowadzone są rozmowy z Narodowym Funduszem Zdrowia, Ministerstwem i Wojewodą Lubuskim w sprawie pomocy.

Wyniki matur w sulęcińskich szkołach

Na samym początku dyskusji A. Basiński podkreślił, że przekazane radnym dane nie przedstawiają sytuacji po egzaminach poprawkowych, których wyniki jeszcze nie zostały opublikowane. Następnie dyrektorki szkół prowadzonych przez Powiat, Zespołu Szkół Licealnych i Zawodowych Grażyna Sobieraj oraz I Liceum Ogólnokształcącego Aleksandra Jasicka-Szabat przedstawiły wyniki ze swoim komentarzem. G. Sobieraj mówiła o postępie w nauczaniu uczniów, którzy przychodzą do ZSLiZ z dużymi brakami. Wielu z nich wybrało klasy ogólnokształcące jako swój drugi wybór, natomiast uczniowie techników kładą nacisk bardziej na egzaminy zawodowe, a to, że tak wielu z nich przystępuje do matury jest już sporym sukcesem. A. Jasicka-Szabat podkreśliła, że to głównie egzaminy ustne, a nie publikowane pisemne, dają pogląd na pracę zespołu pedagogicznego, a wyniki należy też oceniać w skali populacji, a nie tylko patrząc na procent zdawalności. Radna Agnieszka Sławiak zapytała skąd taka niska zdawalność przedmiotów na poziomie rozszerzonym, na co uzyskała od dyrektor odpowiedź, że szkoła nie ma aż takiego wpływu na ucznia w sprawie wyboru przedmiotów zdawanych na tym poziomie. Ogólnie oceniła wyniki matur w I LO jako dobre. Nie zgodził się z nią radny Kubiak, który dość nerwowo stwierdził, że pozytywna opinia dyrektor nie współgra z danymi przedstawionymi radnym, a pozycja I LO wśród „średniaków” jest porażką. Dyskusję w tym punkcie zakończył starosta, mówiąc, że po ostatecznych wynikach egzaminów poprawkowych Zarząd Powiatu przeanalizuje je i przedstawi radnym na komisjach i ew. podczas sesji.

Rozbudowa SOSW

Chyba ten punkt był jednym z pozytywniejszych tematów podczas XL sesji Rady Powiatu. Kazimierz Gryz przygotował prezentację na temat inwestycji, której całkowity koszt ma wynieść 5,75 mln. zł, z czego ze środków własnych powiat wyłożyć musi 1,9 mln. zł (reszta pochodzi z Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego). W dobudowanym do obecnego obiektu SOSW mają znaleźć się nowoczesne sale zajęć oraz windy, natomiast jedno z pięter starego budynku ma w całości zostać przeznaczone na internat dla podopiecznych placówki. Na temat inwestycji wypowiedział się dość obszernie członek Zarządu Powiatu Grzegorz Zawadzki, pytania zadawali A. Sławiak i P. Lewicki. W tym punkcie chyba wszyscy byli zgodni, że rozbudowa Ośrodka jest niezbędna i może być szansą dla powiatu.

Pytania i informacje

Franciszek Jamniuk otrzymał odpowiedź od G. Zawadzkiego, że w porozumieniu z Gminą Słońsk dojdzie prawdopodobnie jeszcze w tym roku do inwestycji na ulicy Poniatowskiego w Słońsku.

Agnieszka Sławiak pytała o postępy w wyłonieniu nowego dyrektora Domu Dziecka w Sulęcinie (procedura w toku).

Stanisław Kubiak zarzucił wicestaroście Tomaszowi Prozorowiczowi, że nie był w stanie merytorycznie odnieść się do podległych mu zagadnień podczas obecnej sesji i zaproponował staroście Basińskiemu, aby powierzył te zadania komu innemu. Starosta replikował, że kompetencje są dobrze rozdzielone w Zarządzie i nie przewiduje żadnych ruchów.

Patryk Lewicki pytał o obecne spory sądowe Powiatu. Starosta potwierdził, że dotyczą szerokopasmowego internetu, rozbudowy hali sportowej oraz dopowiedziało „okablowaniu” budynku Starostwa.

Odnoszę wrażenie, iż pomimo tego, że obie sesje trwały łącznie ok. 4,5 godziny (łącznie z przerwami), niewiele z nich wynikło, a przede wszystkim z drugiej z nich. Owszem, została zwołana niespełna tydzień wcześniej i być może był to zbyt krótki czas żeby przygotować jakieś rozwiązania lub nawet pogłębione analizy – mam na myśli przede wszystkim sytuację DPS w Tursku, bo ona jest chyba najbardziej paląca. Podczas dyskusji zarzucano sobie wzajemnie szerzenie demagogii i poszukiwano winnych. Miejmy nadzieję, że rozmowy z zewnętrznymi instytucjami oraz kolejne prace komisji przyniosą jakieś rozwiązania aby poprawić los pracowników i zapewnić normalne funkcjonowanie Turskiego Domu.

Grzegorz Tyliszczak

3 odpowiedzi na ten artykuł
Autor
Dostarczamy najnowszych informacji z Sulęcina i okolic w możliwie najkrótszym czasie. Zapraszamy także na nasz profil na facebooku.
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Niemiecki Sulęcin korepetycje
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Spływy kajakowe lubuskie
Kwasy humusowe FLORAHUMUS