XIX Sesja Rady Powiatu

26 stycznia 2016 r. odbyła się kolejna w tej kadencji sesja Rady Powiatu. Miała to być rutynowa sesja, zgodna z harmonogramem posiedzeń, jednak miało na niej miejsce niespodziewane wydarzenie, o którym niżej.

Po otwarciu sesji przez Przewodniczącego Tadeusza Dąbrosia, starosta sulęciński Patryk Lewicki zgłosił dwa punkty do porządku obrad. Oba zostały jednogłośnie zaakceptowane przez Radę. Zanim jednak do nich przystąpiono, radni przyjęli protokół z XVII sesji, która odbyła się w grudniu 2015 r. oraz przedstawione zostało sprawozdanie Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Powiatu Sulęcińskiego za 2015 r. Jest to organ powoływany przez starostę, a do jego zadań głównych należą ocena zagrożeń porządku publicznego i bezpieczeństwa mieszkańców powiatu, opiniowanie pracy Policji i innych służb powiatowych, inspekcji i straży, opiniowanie projektu budżetu powiatu w zakresie bezpieczeństwa i porządku publicznego.
Kolejnym miał być jeden z punktów zgłoszonych na początku przez starostę Lewickiego, punkt który zaskoczył dość wyraźnie część radnych i nie tylko ich. Starosta wniósł bowiem o przeprowadzenie wyboru piątego członka Zarządu Powiatu. Poza samym starostą i wicestarostą Adamem Basińskim do tej pory w skład Zarządu wchodził jeszcze radny Tomasz Prozorowicz oraz Wojciech Lewicki. Starosta przedstawił kandydaturę Eugeniusza Sembratowicza – dyrektora POM w Sulęcinie, społecznego prezesa stowarzyszenia „Wodny Świat”, również związanego z lekkoatletycznym klubem sportowym „Postomia”. Spodziewałem się, i chyba nie tylko ja, że starosta w trakcie przedstawiania kandydata skupi się na czymś więcej niż omówienie funkcji pełnionych przez pana Sembratowicza. W nieciekawej sytuacji finansowej powiatu, jaką mamy obecnie, chyba zasadnym jest wytłumaczenie radnym konieczności powoływania kolejnego członka Zarządu.

Wybór członka Zarządu Powiatu

Przystąpiono do wyboru trzech członków komisji skrutacyjnej, gdyż głosowanie w powyższej sprawie jest tajne. Wicestarosta Basiński zgłosił kandydatury Bożeny Dudarz, Franciszka Jamniuka i Mirosława Baranowskiego. Michał Deptuch zaproponował Sławomira Słonika. Przewodniczący Dabroś zapytał się kolejno kandydatów, czy wyrażają zgodę na członkostwo w komisji. Odmówił jedynie S. Słonik. Radni następnie jednogłośnie zaaprobowali skład komisji skrutacyjnej. Przewodniczący zarządził przerwę, w trakcie której ustawiono parawan i urnę, a członkowie komisji wybrali spośród siebie przewodniczącego (został nim F. Jamniuk) i przygotowywali się do głosowania. Po przerwie, po omówieniu procedury, kolejno odczytywani radni podchodzili do parawanu i oddawali głos. Można było wyrazić zgodę na wybór E. Sembratowicza do składu Zarządu, odpowiedzieć „nie” lub zaznaczyć wstrzymanie się od głosu. Po przeliczeniu głosów, wszystkie 15 głosów okazało się ważnych. Za wyborem nowego członka Zarządu głosowało 6 radnych, przeciwnych było 9. Nikt się nie wstrzymał. Niewątpliwie wynik był sporym zaskoczeniem. Wydawało się, że starosta może liczyć na stabilną większość w Radzie, jednak tajne głosowanie pokazało, że nie zawsze tak musi być. Nie uważam, aby głosowanie nad wyborem nowego członka Zarządu miało bezpośrednio wpłynąć na wynik głosowania o odwołanie starosty, które będzie miało miejsce w drugiej połowie lutego, jednak nie sposób zauważyć, że wynik jest otwarty i można spodziewać się różnych rozstrzygnięć.

Przyjęte uchwały

Kolejne punkty obrad wynikały z zaplanowanego porządku. Pierwszą przyjętą uchwałą była zmiana w załączniku do uchwały nr XIV/64/15 w sprawie określenia przystanków komunikacyjnych na terenie powiatu, których właścicielem lub zarządzającym jest Powiat Sulęciński. Naczelnik Kazimierz Gryz wyjaśnił, że Gmina Sulęcin zwróciła się (na wniosek sołtysa) o stworzenie nowego przystanku autobusowego w Rychliku przy drodze powiatowej nr 1265F i tylko w tym zakresie załącznik miał ulec zmianie. Uchwałę przyjęto jednogłośnie.

Już w styczniu nastąpiła pierwsza zmiana w budżecie powiatu na rok 2016 i moim zdaniem dość znacząca. Zwiększono przede wszystkim wydatki łącznie o 1 025 000,00 zł, z czego o 575 000,00 wydatki bieżące a 450 000,00 zł wydatki majątkowe. W ten sposób nadwyżka budżetowa ma wynieść tylko 15 000,00 zł. Projekt uchwały odczytała skarbnik Anna Kulczyńska, natomiast wicestarosta A. Basiński wytłumaczył przyczynę zmian. Powodem ma być przede wszystkim konieczność wyrobienia zaległości – zapłata odsetek związanych z programem „Internet dla mieszkańców powiatu sulęcińskiego”, zwrot subwencji wraz z odsetkami pobranej w nadmiernej wysokości w 2011 r. przez Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy i I Liceum Ogólnokształcące oraz zwrot odsetek i dotacji pobranych na realizację zadania „Przebudowa, rozbudowa i nadbudowa hali sportowej i budynku dydaktycznego przy I LO w Sulęcinie”. Wszystkie te zwroty można liczyć w setkach tysięcy złotych. Radni ze zrozumieniem odnieśli się do wyjaśnień wicestarosty, przyjmując projekt uchwały jednogłośnie.

Istotnej zmianie uległa również Wieloletnia Prognoza Finansowa powiatu. Po pierwsze wydłużono ją do 2030 r., wcześniej obowiązywała do 2024 r. zgodnie z nową WPF wskaźnik spłaty zobowiązań z art. 243 ustawy o finansach publicznych jest zachowany w każdym kolejnym roku objętym prognozą. Nadal nie zakłada się żadnych dochodów majątkowych. W każdym kolejnym roku przewiduje się nadwyżkę budżetową – dość skromna w latach 2016 i 2017, ale później stopniowo rosnącą. Ma ona być w całości ma być przeznaczana na obsługę zadłużenia. Na 13 wówczas obecnych na Sali radnych 10 poparło zmianę WPF, natomiast 3 wstrzymało się od głosu.

Podczas tej sesji głosowano nad uchwałą w sprawie skargi na starostę sulęcińskiego złożoną przez Michała Deptucha. Projekt uchwał przedstawił przewodniczący Komisji Rewizyjnej Andrzej Żelechowski. Skargę uznano za bezzasadną. Nagroda jubileuszowa i odprawa zostały wypłacone byłemu wicestaroście z odsetkami. Za przyjęciem uchwały uznającej skargę za bezzasadna głosowało 12 radnych, 3 było przeciw.

Ostatnią uchwałą, nad którą debatowali radni, była uchwała w sprawie zabezpieczenia środków w budżecie w latach 2017-2018 na realizację zadania „Rozbudowa i wyposażenie Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Sulęcinie”. Według projektu w 2017 r. koniecznym jest zabezpieczenie kwoty 3 750 000,00 zł (środki własne 562 500,00 zł), a w roku 2018 – 1 250 000,00 (własnych 187 500,00 zł). Radny Grzegorz Zawadzki zainteresował się w jaki sposób dokonano wyliczeń, a o metodę wyliczenia dopytywał się radny Stanisław Kubiak. W odpowiedzi, wicestarosta A. Basiński podał, że jest to szacunek, konieczny aby móc złożyć wniosek o dofinansowanie z Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego, a termin składania wniosków mija przed kolejną planowaną sesją Rady. Zobowiązał się do podania szczegółów na kolejnej sesji. Dodał, że powiat będzie się starał o zmniejszenie wkładu własnego poprzez dotację z PFRON. W głosowaniu wszyscy radni poparli przyjęcie uchwały w takim kształcie.

Sprawozdania i interpelacje

Po zakończeniu części dotyczącej uchwał, przystąpiono do odczytywania sprawozdań. Przewodniczący Komisji rewizyjnej A. Żelechowski odczytał sprawozdanie z realizacji rocznego planu kontroli. Radni zgłosili do sprawozdania kilka technicznych uwag. Nie było natomiast pytań ani uwag do informacji z działalności Zarządu Powiatu w okresie między sesjami.

W punkcie ostatnim porządku sesji, jedyne pytanie zgłosił radny S. Kubiak. Nawiązał do kontroli przeprowadzonej w Starostwie przez Regionalną Izbę Obrachunkową i nieprawidłowości wskazanych przez RIO. Z wystąpienia pokontrolnego wynika, że następowały nieprawidłowe księgowania, w tym zmiany w klasyfikacji. Dokonane były zarówno 31.12.2013 r., jak i 31.12.2014 r., kiedy starostą był już P. Lewicki. Radny chciał wiedzieć czy starosta zna przyczynę zmiany w księgowaniach i czy o nich wiedział. Starosta zobowiązał się do udzielenia odpowiedzi na piśmie.

Styczniowa sesja, poza jednym punktem, nie różniła się znacząco od ubiegłorocznych. Jednak ten jeden punkt zaważył na kształcie całości. Odrzucenie przez Radę kandydatury na nowego członka Zarządu złożonej przez starostę może okazać się symptomem zmian. Z drugiej strony może tez doprowadzić do konsolidacji zwolenników starosty Lewickiego. W tym momencie nie warto wyrokować. Jeszcze w tym miesiąc dowiemy się czy starosta utrzyma stanowisko.

Grzegorz Tyliszczak