Wokół boisk – podsumowanie piłkarskiego weekendu

Dwa zwycięstwa i jedna porażka – to bilans naszych zespołów piłkarskich. Łącznie, kibice naszych drużyn obejrzeli 13 bramek w 3 meczach, z czego aż 9 w Długoszynie, który po pierwszej kolejce jest niekwestionowanym liderem swojej grupy w rozgrywkach B-klasy. Za to karuzela transferowa nadal się kręci.

B-klasa:

Orkan Długoszyn 7-2 (1-1) Iskra Gorzów Wielkopolski

Jeżeli ktoś dotarł na mecz w Długoszynie w 40 minucie, to nie stracił żadnej bramki, gdyż przez kolejne 50 minut padło ich aż 9. Nawet najbardziej wybredni kibice mogli więc czuć się usatysfakcjonowani. Orkan Długoszyn, po bardzo dobrym spotkaniu pokonał spadkowicza z A-klasy: Iskrę Górzów 7:2 i dzięki tak wysokiemu wynikowi stał się pierwszym liderem rozgrywek „B” Klasy. Czy wpływ na wynik miał fakt, że w drugiej połowie zawodnicy Orkana mieli z górki i grali z wiatrem? Tego na sto procent nie możemy być pewni, ważne natomiast jest, że swoją pracę wykonali napastnicy: Norbert Kierzkowski oraz Sebastian Mikołajczyk. Ten drugi zdobył cztery bramki, a Norbert dwie (za to wykonał ogromną pracę na pozostałe bramki). Jeszcze jedną dorzucił grający trener – Piotr Didyk. W innych spotkaniach wartym odnotowania jest także wysoki wynik w Wysokiej, koło Gorzowa Wielkopolskiego, gdzie tamtejszy KS zremisował z rezerwami Błękitnych Lubno 4:4

Skład Orkana: Paweł Picho (b), Dariusz Magda, Bogusław Prugar, Rafał Dec (46′ – Sylwester Jaruga), Tomasz Kujawa, Piotr Didyk 1 (65′ – Daniel Otocki), Jakub Gocal, Piotr Jaruga, Paweł Rybarczyk (53′ – Przemysław Wilinberg), Norbert Kierzkowski 2, Sebastian Mikołajczyk 4

Pozostałe wyniki B-klasy:
KS Wysoka 4-4 Błękitni II Lubno
Złote Piaski Dzierżów 3-1 Feniks Ściechów
KS Białcz 2-4 Walka Czarnów
Wicher Staw 0-1 Iskra Głuchowo
GKP Bogdaniec – Victoria Stanowice – mecz przełożony na 31. października

A-klasa:

AS Pieski 0-1 (0-1) Znicz Trzemeszno

W pierwszej kolejce rozgrywek A-klasy nie było żadnego meczu remisowego. W czterech wygrywali gospodarze, w trzech natomiast goście. Dlatego cieszy fakt, że w premierowej potyczce w tym sezonie zwycięstwo odniósł Znicz Trzemeszno. Bezapelacyjnie kluczem do zwycięstwa w tym spotkaniu okazała się dyspozycja bramkarza Znicza – Macieja Dudasza, który sam był zaskoczony po meczu swoją dobrą formą tego dnia. Dzięki temu, że wyciągał piłki „nie do obrony” jedna bramka, strzelona w 29 minucie przez Radosława Dobrowolskiego – główką, po asyście Michała Kota z rzutu rożnego, wystarczyła aby wrócić do domu ze zdobytymi trzema punktami. Na uwagę w tej kolejce zasługują wysokie zwycięstwa Toromy Torzym, oraz Zielonych Lubiechnia Wielka

Skład Znicza: Maciej Dudasz (b), Paweł Dziadas, Dariusz Krystman, Mateusz Substyk, Łukasz Grzelczak, Kacper Gaik (87′ – Edward Kot), Michał Kot (70′ – Mirosław Blażejak), Łukasz Jurczak, Tomasz Tomczak (70′ – Sławomir Burdzy), Radosław Dobrowolski, Mateusz Świątek.

Pozostałe wyniki A-klasy:
Spójnia III Smogóry 0-5 Toroma Torzym
FC Kursko 1-4 Chrobry Drzeńsko
Zieloni Lubiechnia Wielka 6-1 Favor Bobowicko
Spójnia II Ośno Lubuskie 4-1 Juwenia Boczów
Zorza Kowalów 2-1 Leśnik Lemierzyce
SKP Słubice 3-1 Pogoń Krzeszyce

IV Liga:

Stal Sulęcin 0-3 (0-1) Czarni Browar Witnica

Nieudaną inaugurację IV ligi na własnym stadionie w wykonaniu Stalowców zrelacjonowaliśmy w artykule: Stal nadal bez bramek. Punkty pojechały do Witnicy.

Jest to już drugie spotkanie, gdzie Jakuba Sobczyka, oraz Radosława Rosłanowskiego mogliśmy oglądać na trybunach. Jakub Sobczyk nie był w stanie porozumieć się z klubem w pewnych aspektach i nie podjął treningów, co uniemożliwiło jednocześnie zgłoszenie tego zawodnika do rozgrywek IV ligi. Jeżeli chodzi zaś o brata Karola Rosłanowskiego to na tą chwilę, wg naszych informacji, nie odpowiada on wizji klubowych działaczy. Z potwierdzonych źródeł wiemy, że bardzo zainteresowany pozyskaniem tego zawodnika był klub z Glisna, jednak warunki wypożyczenia były dla niego nie do udźwignięcia i trener Daniel Myśliński był zmuszony zrezygnować z tego transferu. Zdecydowano się na wypożyczenie jedynie Łukasza Gregoryńskiego. Radosław Rosłanowski, tak jak Jakub Sobczyk – nie został zgłoszony do rozrywek IV ligi, więc gdy tylko znajdzie klub, który będzie zainteresowany tym zawodnikiem i jednocześnie będzie stanie spełnić wymagania finansowe Stali, które w tym przypadku znacznie przekraczały możliwości KS Glisno (a i zapewne większości zespołów z niższych lig), zobaczymy tego zawodnika w akcji.

Warto w tym miejscu wspomnieć, że w przypadku Przemysława Siudaka sytuacja była całkowicie inna. W rozmowie z naszym portalem, Jacek Jurkiewicz – dyrektor wykonawczy Akademii Piłkarskiej KGHM Zagłębie Lubin szczerze dziękował Stali Sulęcin za: najpierw sprawne i bezproblemowe wypożyczenie tego utalentowanego szesnastolatka na rundę wiosenną poprzedniego sezonu, a następnie za równie bezproblemowy transfer definitywny jeszcze pod koniec lipca. Od czterech tygodni Przemek jest już stuprocentowym zawodnikiem Zagłębia Lubin.

Marek Dębowski