Tydzień bez zabawek w przedszkolu nr 2

W dniach 23-27 XI dzieci z grup pięciolatków po raz drugi wzięły udział w innowacji pedagogicznej „Zabawki na wakacjach”. Celem innowacji jest rozwijanie inwencji twórczej i wyobraźni dzieci, doskonalenie umiejętności współpracy i rozwiązywania konfliktów, a także znalezienie sposobu na nudę.

Zgodnie z założeniami projektu dzieci „wysłały” zabawki na „wakacje” i przez cały tydzień nie korzystały z ich uroków. W zamian za to wychowankowie tworzyli swoje własne zabawki z materiałów przeznaczonych do recyklingu (kartonowe pudła i pudełeczka, butelki oraz nakrętki plastikowe, stare płyty CD, wytłaczanki po jajkach, kubeczki po jogurtach, patyczki do lodów, słomki, włóczki, wstążki i wiele wiele innych).

W ciągu całego tygodnia dzieci tworzyły to, co podpowiadała im wyobraźnia i tak powstały m.in. smartfony, komputery, ekoLOGICZNE gry edukacyjne, własnoręcznie wykonane puzzle, szkatułki na drobne skarby, auta, domki, stroje robotów, rycerzy, ludziki, duchy, teatrzyki oraz różnorodne zwierzaki. Duże pudła spełniały rolę samochodu czy autobusu, a puste pudełka i opakowania po różnych produktach znakomicie przydawały się do zabawy w sklep… Podczas swobodnej zabawy okazało się, że dzieciom wystarczy karton, materiały plastyczne do ozdoby, by wspaniale bawić się w sklep, teatrzyk, jeździć czołgiem, czy łowić ryby…

W ramach tygodnia bez zabawek Przedszkole odwiedziło mnóstwo gości, i tak jednego dnia była młodzież z Zespołu Szkół Licealnych i Zawodowych, kolejnego wychowankowie Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego oraz uczniowie Gimnazjum im. Jana Pawła. Spotkania zaowocowały wyjątkowymi zabawkami jak np. pociąg, teatrzyk, lotnisko wraz z samolotami, kuchenki, pegaz.

Najmilszym zakończeniem tego tygodnia były westchnienia dzieci „łeee… szkoda, że to już koniec…”, „możemy zostawić sobie w sali do zabawy nasz samochód, teatrzyk, sklep, pociąg, kuchenkę (…)” – świadczy to o ich zaangażowaniu i chęci tworzenia. Zabawy bez „prawdziwych” zabawek pobudziły w dzieciach kreatywność oraz wywołały mnóstwo radości i wiary we własne możliwości.

Nadesłała
Natalia Kaffler