Sulecin24.pl Redakcja - sie 30, 2016

1 3151

Dr Jerzy Lukoszek – to imię i nazwisko kojarzy większość mieszkańców Sulęcina. Po wczorajszych uroczystościach jego postać już nigdy nie zostanie zapomniana i jeszcze wyraźniej wpisze się na karty historii naszego miasta. A to wszystko za sprawą oficjalnego nazwania nowopowstałej ulicy jego imieniem oraz odsłonięciu płyty pamiątkowej umieszczonej na elewacji budynku, w którym niegdyś mieszkał.

Cofnijmy się jednak w czasie. Jerzy Lukoszek (wówczas znany bardziej jako Łukoszek) był specjalistą ginekologiem I i II stopnia, położnikiem, cytologiem, specjalistą organizacji i ochrony zdrowia, ale przede wszystkim – lekarzem z powołania.

Tytuł lekarza zdobył na Śląskiej Akademii Medycznej w Rokitnicy Bytomskiej, a jego historia w naszym mieście rozpoczęła się nieco później. Konkretnie w 1961 roku, kiedy to wygrał on konkurs na ordynatora oddziału położniczo-ginekologicznego w Szpitalu Powiatowym w Sulęcinie, gdzie trzy lata później uzyskał pierwszy stopień w zakresie położnictwa i ginekologii, a od 1 października 1966 roku piastował stanowisko dyrektora sulęcińskiego szpitala. Jednocześnie sprawował także wspomnianą funkcję ordynatora oddziału położniczo-ginekologicznego, a także kierownika pogotowia ratunkowego. W międzyczasie, właśnie dzięki inicjatywie doktora Lukoszka Szpital w Sulęcinie został nazwany imieniem dr Henryka Jordana, które nosi do dnia dzisiejszego.

Kolejne lata przyniosły dalszy rozwój kariery zawodowej doktora Lukoszka, który to w roku 1969 uzyskał drugi stopień w zakresie położnictwa i ginekologii, jak i również tytuł specjalisty organizacji i ochrony zdrowia. Z kolei, w 1975 roku, objął stanowisko inspektora orzecznictwa inwalidzkiego na terenie działania Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Sulęcinie, a w latach 1979-1986 dzięki jego inicjatywnie i zaangażowaniu wybudowany został pierwszy pawilon przyszpitalny, którego powierzchnia wyniosła aż 25 tys. m².

Do zasług Jerzego Lukoszka można także zaliczyć wyposażenie wspomnianego pawilonu w sprzęt medyczny, podjęcie inicjatywy otwarcia żłobka na os. Kopernika datowane na rok 1985 (obecne mieści się tam Przedszkole nr 2 im. Małych Odkrywców), a także remont budynku na ul. Żwirki i Wigury, gdzie powstał ówczesny internat dla pielęgniarek, które kształciły się w utworzonym wraz z ówczesnym dyrektorem ZSLIZ – Leonem Szczepańskim, Liceum Medycznego i Medycznego Studium Zawodowego, prężenie działającego od 1 września 1987 r. Ponadto, Lukoszek za swoje osiągnięcia był wielokrotnie m.in. odznakami honorowymi PCK, złotym, srebrnym i brązowym Krzyżem Zasługi, a także licznymi dyplomami czy innymi prestiżowymi odznaczeniami.

Po jego śmierci, która nastąpiła w 1989 roku, Sulęcin czekał bardzo długo na upamiętnienie tak zasłużonej i cenionej osoby, jaką niewątpliwie był śp. dr Lukoszek. Dopiero roku 2005, dzięki uchwale Rady Miejskiej w Sulęcinie pośmiertnie nadano mu medal „Zasłużony dla Ziemi Sulęcińskiej”.

Kolejny etap nastąpił aż po ponad 26 latach od śmierci doktora, konkretnie w dniu 30 listopada 2015 roku. Na sesji Rady Miejskiej, głosem czternastu z piętnastu radnych, zapadła uchwała, która zadecydowała o nadaniu nazwy jednej z nowopowstających ulic w Sulęcinie jego nazwiskiem. Oficjalne uroczystości upamiętniające ten fakt zaplanowano na 29 sierpnia 2016 roku.

Ceremonia rozpoczęła się po południu na cmentarzu komunalnym, gdzie Maciej Barden – osoba, która swoimi wieloletnimi staraniami doprowadziła do wczorajszych uroczystości oraz burmistrz Sulęcina Dariusz Ejchart, przewodniczący Rady Miejskiej Zbigniew Szczepański, radni Andrzej Żelechowski oraz Zbigniew Dauksza, a także rodzina i najbliżsi złożyli kwiaty na grobie śp. Jerzego Lukoszka, następnie przenosząc się pod dom wielorodzinny mieszczący się przy pl. Mickiewicza 1, gdzie niegdyś mieszkał wspomniany lekarz.

Właśnie tam, na fasadzie budynku, wymurowana została specjalnie przygotowana tablica pamiątkowa. Po retrospekcyjnych przemówieniach burmistrza Sulęcina, obecnych radnych oraz jednego z synów zmarłego, wręczono bukiet kwiatów wdowie po doktorze Lukoszku, pani Lidii Lukoszek. Kolejnym elementem było symboliczne zerwane wstęgi z tablicy pamiątkowej – te honory czynił Dariusz Ejchart wraz z Andrzejem Lukoszkiem, synem zasłużonego dla naszego miasta lekarza. W akompaniamencie orkiestry dętej z Grochowa zgromadzeni zaczęli szykować się do trzeciego etapu uroczystości, czyli oficjalnego nadania ulicy imienia Jerzego Lukoszka.

Nowa ulica mieści się tuż obok ul. Młynarskiej (wyjazd na Brzeźno). Po przemówieniach Macieja Bardena oraz Zbigniewa Szczepańskiego przystąpiono do przecięcia wstęgi oficjalnie otwierającej ul. Jerzego Lukoszka w Sulęcinie.

Na koniec uroczystości upamiętniających, w sali wystaw przy Sulęcińskim Ośrodku Kultury nastąpiło otwarcie wystawy fotografii poświęconej śp. doktorowi Lukoszkowi i niewątpliwie była to idealna okazja do wspólnego wspominania jego osoby. Właśnie takim akcentem zakończyły się te nadzwyczajne wydarzenia, których efekty przejdą do historii naszego miasta oraz spowodują, że pamięć o Jerzym Lukoszku nigdy nie zginie.

Warto w tym miejscu jeszcze raz wspomnieć o panu Macieju Bardenie, to właśnie on od 1999 roku czynił starania, aby jedna z sulęcińskich ulic nosiła imię doktora Lukoszka. Cieszymy się, że prawie 17 lat starań i determinacji zakończyło się sukcesem.